10 błędów popełnianych przez kobiety i mężczyzn podczas jazdy samochodem

Mężczyźni ulegają swoim instynktom, jeżdżą agresywnie i nagminnie przekraczają prędkość ryzykując życiem swoim i innych użytkowników drogi. Z kolei panie, prowadzą długie rozmowy przez telefon albo przewożą dziecko na swoich kolanach.

Miejska dżungla, gdzie ulica staje się torem wyścigowym, na którym należy wywalczyć najlepszą pozycję startową do błyskawicznego dotarcia do pracy! Mężczyźni ulegają swoim instynktom, jeżdżą agresywnie i nagminnie przekraczają prędkość ryzykując życiem swoim i innych użytkowników drogi. Z kolei panie, prowadzą długie rozmowy przez telefon albo przewożą dziecko na swoich kolanach. Wspólnym mianownikiem dla obu płci jest brak pasów lub ich nieprawidłowe zapięcie.

Program społeczny „Mistrzowie w pasach” organizowany przez Grupę LOTOS ma na celu zwrócenie uwagi na fakt, iż pasy bezpieczeństwa są najskuteczniejszym znanym środkiem ratującym ludzkie życie podczas wypadku drogowego. Z pozoru niegroźne i często nieświadomie wykonywane czynności podczas jazdy samochodem, mogą zaważyć na naszym zdrowiu i życiu.

Oto 10 błędów najczęściej popełnianych przez kobiety i mężczyzn w samochodzie:

Moda przede wszystkim! Nie zapinam pasów, bo pogniecie mi się sukienka
Rozmawianie przez telefon lub pisanie sms za kierownicą
Malowanie się w trakcie prowadzenia auta
Trzymanie nóg na desce rozdzielczej w trakcie jazdy
Przewożenie psów na swoich kolanach podczas prowadzenia samochodu lub bez zabezpieczenia w samochodzie
Montowanie fotelika na przednim siedzeniu, obok kierowcy, bo kierująca mama uważa, że powinna mieć pod kontrolą dziecko w każdej sekundzie
Mamy często siadają z tyłu, nie przypięte pasami, obok dziecka w foteliku, gdy powinny jechać z przodu
Karmienie dzieci podczas jazdy
Przewożenie dziecka na kolanach, bez niezbędnych zabezpieczeń
Jestem w ciąży – nie zapinam pasów – błąd!

Niezapinanie pasów bezpieczeństwa, bo rzekomo jazda w pasach jest niewygodna
Brawura
Alkohol
Agresja i ambicja
Kurtka/marynarka z portfelem, telefonem, kluczami
Rozmowa przez telefon lub pisanie sms podczas prowadzenia pojazdu
Jedzenie podczas podróży
Złe dopasowanie fotelika dziecka do auta
Przewożenie dziecka bez niezbędnych zabezpieczeń
Przewożenie dzieci w źle zamontowanych fotelikach

„Niestety powyższe przykłady są prawdziwe i pomimo prowadzenia tak wielu kampanii społecznych w Polsce na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego, ciągle pokutuje przeświadczenie, że ”mnie się nic złego nie przydarzy”. Dlatego naszą kampanię traktujemy z ogromnym poczuciem misji – każdy kierowca czy pasażer, który weźmie udział w inspekcjach pasów i fotelików organizowanych przez LOTOS, to większa szansa na uratowane zdrowie czy życie człowieka. Wierzymy, że uda się nam przekonać wszystkich dorosłych do świadomego i prawidłowego zadbania o swoje bezpieczeństwo oraz bezpieczeństwo wszystkich pasażerów podczas każdej podróży, nawet tej do sklepu oddalonego o 200 metrów” - powiedziała Iwona Mostowska, Kierownik Działu Spraw Społecznych i Kulturalnych Grupy LOTOS S.A.

1. Moda przede wszystkim! Nie zapinam pasów, bo pogniecie mi się sukienka– Idealnym określeniem, trochę ironicznym wydaje się opis prosto z wybiegów, który można potraktować w tym przypadku dosłownie: „Fashion Victim” (Ofiara mody). Z tak błahego powodu, jak wygląd - kobiety ryzykują swoje życie i bezpieczeństwo podczas podróży zapominając, że pasy to główne narzędzie, które może uratować im życie. Z badań wynika, że około 50% ofiar śmiertelnych wypadków drogowych mogłoby żyć, jeśli w chwili zderzenia miałyby zapięte pasy bezpieczeństwa.

1. Rozmawianie przez telefon lub pisanie sms za kierownicą - Czas reakcji kierowcy piszącego w trakcie jazdy wiadomość tekstową wydłuża się nawet o 35%, a ryzyko spowodowania wypadku zwiększa się 20-krotnie!

1. Malowanie się w trakcie prowadzenia auta – powoduje opóźnienie w czasie reakcji i dostosowania jazdy do warunków panujących na drodze, a prawdopodobieństwo bycia sprawcą wypadku jest takie, jak przy pisaniu sms.

1. Trzymanie nóg na desce rozdzielczej w trakcie jazdy – w momencie zderzenia istnieje m.in.: zagrożenie okaleczenia stóp lub kalectwa spowodowanego złamaniami od wystrzału poduszki powietrznej.

1. Przewożenie psów na swoich kolanach podczas prowadzenia samochodu lub luzem w samochodzie - pies o wadze 3 kg, w momencie zderzenia przy prędkości 50 km/h może stać się zabójczym ważącym prawie 100 kg uderzającym w nas pociskiem. Zwierzęta powinny być przewożone w specjalnych klatkach lub w bagażniku za kratą. Popularne „szelki”, pasy lub uprzęże dla psów, kotów i innych zwierząt nie są bezpieczne.

1. Montowanie fotelika na przednim siedzeniu, obok kierowcy, bo kierująca mama uważa, że powinna mieć pod kontrolą dziecko w każdej sekundzie - niestety takie zachowanie jest błędne stanowi zagrożenie dla niej, dziecka i innych użytkowników ruchu. Po pierwsze: dziecko podróżujące z przodu powoduje, że poświęca mu się dużo więcej czasu, a za tym idzie, permanentne odrywanie oczu i uwagi od tego, co się dzieje na drodze. Dziecko powinno jeździć z tyłu, w foteliku zamontowanym tyłem do kierunku jazdy, a gdy sytuacja wymaga kontroli mamy, powinna zjechać na pobocze i zająć się dzieckiem.

1. Mamy często siadają z tyłu, obok dziecka w foteliku, gdy powinny jechać z przodu – mama siedząca z dzieckiem na tylnej kanapie pozbawia się bezpieczeństwa w postaci: poduszki powietrznej, poduszek bocznych, lepszego dopasowania pasów. Mamy często zabawiają, karmią i dbają o higienę dziecka i pasy stają się ich zdaniem przeszkodą do szybkiego wykonywania danych czynności. Nie pamiętają, że w momencie uderzenia, staną się bezwładnym, klockiem o wadze ponad 1000 kg, który na pewno uderzy w dziecko. Tym samym, nadopiekuńcza matka staje się bezpośrednią przyczyną uszkodzenia zdrowia a nawet spowodowania śmierci własnego dziecka.

1. Karmienie dzieci podczas jazdy - jest niebezpieczne, może prowadzić do zakrztuszenia lub zachłyśnięcia się dziecka.

1. Przewożenie dziecka na kolanach, bez niezbędnych zabezpieczeń – mamy, które ulegają płaczowi swoich pociech i zgadzają się podjechanie tylko do sklepu obok lub przez tzw. ”chwilę” świadomie narażają życie swojego dziecka. Zapinanie pasów trwa ok. 3 sekund, dziecka w foteliku około minuty. Nawet przy założeniu, że robimy to 10 razy w tygodniu to i tak zajmie nam 10 minut z 10080 minut, które mamy w całym tygodniu!

1. Jestem w ciąży – nie zapinam pasów – błąd! Niestety, zgodnie z polskim prawem obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa nie dotyczy kobiet w widocznej ciąży, co wprowadza je w błąd i daje margines wolności na wybór. Jednak podczas wypadku pasy bezpieczeństwa są jedynym urządzeniem, które może uratować życie kobiety w ciąży i jej nienarodzonego dziecka. Co więcej udowodniono, że zapięte pasy nie mają szkodliwego wpływu na płód.

Polska należy do niechlubnej czołówki krajów o największym zagrożeniu uczestników ruchu drogowego. Tylko w ubiegłym roku na polskich drogach miało miejsce ponad 35 tys. wypadków, w których było blisko 48 tys. ofiar, w tym 3357 zabitych. W ubiegłym roku odnotowano blisko 3,5 tys. wypadków z udziałem dzieci do lat 14, w których było blisko 3,9 tys. ofiar,w tym 90 śmiertelnych. W 45% tych wypadków dzieci występowały jako pasażerowie. Najbardziej dramatyczne statystyki odnoszą się do najmłodszych dzieci, w wieku do lat 6. Stanowią one aż 58% ofiar śmiertelnych spośród wszystkich dzieci w tej grupie.