Czerwone przyjęcie z okazji pierwszej miesiączki

Czerwone przyjęcie z okazji pierwszej miesiączki

Czerwone przyjęcie z okazji pierwszej miesiączki
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
16.04.2012 11:37, aktualizacja: 30.08.2018 11:05

Tym mianem (z ang. red party) określa się przyjęcia organizowane z okazji przechodzenia przez dziewczęta pierwszej miesiączki. Taki pomysł pojawił się w Stanach Zjednoczonych. Działa tam nawet firma specjalizująca się w czerwonych przyjęciach! Można zakupić specjalną zastawę, serwetki, zaproszenia, a także zaopatrzyć się w związane z miesiączką produkty oraz gry i zabawy dla uczestniczek przyjęcia.

Czerwone przyjęcie (z ang. red party) organizowane jest, gdy dziewczynka zaczyna miesiączkować. Taki pomysł pojawił się w Stanach Zjednoczonych. Działa tam nawet firma specjalizująca się w czerwonych przyjęciach! Można zakupić specjalną zastawę, serwetki, zaproszenia, a także zaopatrzyć się w związane z menstruacją produkty oraz gry i zabawy dla uczestniczek przyjęcia.

Pierwsza miesiączka pojawia się u dziewcząt w wieku od 10 do 17 lat, a średnio w okolicach lat 12. Dla wielu dziewcząt ten moment jest wielkim przeżyciem, choć czasami traumatycznym. Czas nadejścia miesiączki zależy od wielu czynników genetycznych i środowiskowych, natomiast sposób, w jaki zostanie ona przyjęta, w dużej mierze od rodziców dziewczynki, a szczególnie jej matki. Brak rzetelnej edukacji seksualnej w domu może skutkować tym, że przerażona nastolatka widząc krew dojdzie do wniosku, że umiera.

Tymczasem w wielu bardziej tradycyjnych społecznościach nadejście pierwszej miesiączki jest okazją do fetowania z racji tego, że oznacza wejście dziewczynki w dorosłość - okres oznacza przecież, że jest płodna. To swoisty rytuał przejścia, w trakcie którego nastolatka w asyście swoich rówieśniczek i krewniaczek dołącza do dorosłych kobiet.

W niektórych kulturach, na przykład cygańskiej czy żydowskiej, menstruacja jest tematem tabu i kobiety stają się na jej czas nieczyste. W innych oznacza coś pozytywnego: umiejętność tworzenia życia i wejście w kolejny etap.

Pomysł organizowania czerwonych przyjęć czerpie trochę z tradycji, np. indiańskich, nadając pierwszemu okresowi rangę przeżycia niemal mistycznego. O ile w popkulturowym wydaniu może oznaczać tylko czerwony tort i miłe prezenty dla nastolatki, to w tym bardziej rytualnym i duchowym w grę wchodzą symboliczne prezenty, stroje, zapalanie świec i indiańskie pieśni.

Matki organizujące podobne celebracje zalecają, by zapraszać na nie tylko osoby bliskie córce - jej przyjaciółki, siostry, ciotki, babcie czy kobiety, które pełnią rolę mentorek. W takim towarzystwie i uroczystej oprawie dziewczynka ma symbolicznie wejść w dorosłość.

Czy jednak organizowanie przyjęcia z okazji naturalnej funkcji organizmu jest dobrym pomysłem? Na forach dyskusyjnych jest sporo komentarzy użytkowniczek, które uważają, że to przesada, a dorastająca dziewczynka może poczuć się skrępowana.

Kiedy jedna z forumowiczek napomknęła, że z okazji pierwszej miesiączki dostała od ojca kwiaty, spotkało się to z głosami oburzenia. To prawda, że pierwszy okres jest sprawą bardzo prywatną i niewątpliwie krępującą, ale pozytywne podejście rodziców do sprawy może nie tylko złagodzić pierwszy szok, ale też nastawić młodą kobietę dobrze na całe jej przyszłe życie.

Wcale nie trzeba tego dnia traktować niezwykle wyjątkowo. Można zabrać córkę na obiad do restauracji lub na zakupy i po prostu z nią porozmawiać. Jest to też okazja do wręczenia pierwszego „dorosłego” prezentu, np. biustonosza albo błyszczyka. Ten wyjątkowy dzień nie powinien się skończyć na krępującej pogadance o cyklu miesięcznym i wręczeniu podpasek.

ada/(kg)

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (168)
Zobacz także