GwiazdyEmocjonalny wywiad Angeliny Jolie i Brada Pitta

Emocjonalny wywiad Angeliny Jolie i Brada Pitta

Emocjonalny wywiad Angeliny Jolie i Brada Pitta
Źródło zdjęć: © Eastnews
03.11.2015 13:10, aktualizacja: 03.11.2015 16:25

Wywiad, którego gwiazdorska para udzieliła w programie "USA Today" wyemitowanym przez telewizję NBC, powinien zakończyć wszelkie spekulacje na temat rzekomego kryzysu w ich związku.

Wywiad, którego gwiazdorska para udzieliła w programie "USA Today" wyemitowanym przez telewizję NBC, powinien zakończyć wszelkie spekulacje na temat rzekomego kryzysu w ich związku. Angelina Jolie oraz Brad Pitt, przy okazji promocji swojego nowego filmu "By the Sea", opowiadającym historię małżeństwa borykającego się z problemami, zaznaczył, że w prawdziwym życiu łączy ich "szczęśliwa, stabilna relacja".

Jedna z najlepiej rozpoznawalnych par celebrytów na świecie poruszyła w rozmowie wiele emocjonalnych tematów. Po raz pierwszy od czasu, gdy Jolie poddała się operacjom, mającym uratować jej życie. "W decyzji mojej żony nie było nich z próżności. To była dojrzałość" - podsumował Brad Pitt ze łzami w oczach, trzymając partnerkę za rękę.

Przypomnijmy, że aktywistka i matka sześciorga dzieci w lutym 2013 roku poddała się prewencyjnej operacji amputowania obu piersi, a następnie zabiegowi rekonstrukcji. Jolie jest nosicielką genu BRCA1, który zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi i jajnika. Dzięki operacji prawdopodobieństwo wystąpienia raka piersi zmalało u niej z 87 procent do 5 proc.

Angelina o swoich przejściach napisała w liście do "New York Times'a". I natychmiast stała się bohaterką dla milionów kobiet.

W marcu 2015 roku ujawniono, że Jolie, pragnąc ochronić się przed nowotworem, poddała się także zabiegowi usunięcia jajników i jajowodów. "Nie chciałam czekać, postanowiłam działać. Mam nadzieję, że inne kobiety skorzystają z mojego doświadczenia" - skomentowała odważną decyzję na łamach "New York Times'a".

U matki Angeliny raka jajnika wykryto, gdy miała 49 lat. Na nowotwór zmarła także babcia oraz ciotka Angeliny, siostra mamy.

"Przechodząc przez operacje, wiedziałam, że Brad był po mojej stronie i nie pozwoli, bym poczuła się choć trochę mniej kobieca i kochana niż przed zabiegiem" - mówiła wzruszona aktorka, zdradzając także, kiedy podjęła taką decyzję. "Lekarz, który leczył moją matkę na nowotwór, opiekował się także mną. Kiedy jej stan pogorszył się, mama poprosiła go, by w przyszłości usunął moje jajniki. Obie popłakałyśmy się i wtedy obiecałam mamie, że to zrobię".

"Była w tym wielka siła - opisuje determinację żony Brad Pitt. "To była jedna z tych rzeczy, która sprawia, że stajesz się jeszcze mocniejszy. Angelina zrobiła to dla dzieci, dla nas, żebyśmy mogli być razem. To nasze życie i chcieliśmy wziąć z niego, ile się da". Jolie, która wyreżyserowała film "By the Sea", w którym zagrała razem z mężem, przyznaje, że inspiracją była dla niej tragiczna śmierć matki, Marcheline Bertrand w 1997 roku, po ośmiu latach walki z nowotworem.

"Raz na trzy miesiące żartuję, że teraz nauczę się gotować" - śmieje się reżyserka. Wygląda na to, że Jolie i Pitt są ze sobą szczęśliwi bardziej niż kiedykolwiek.

(mtr), WP Kobieta

POLECAMY:

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (36)
Zobacz także