Blisko ludziGessler kontra Wojciechowska. Co myślą o prawach kobiet?

Gessler kontra Wojciechowska. Co myślą o prawach kobiet?

08.11.2016 13:10

Kobiety w Polsce traktowane są na równi z mężczyznami? Czy równouprawnienie to bujda? O tym w studiu Dzień Dobry TVN rozmawiały Magda Gessler, Martyna Wojciechowska i Iwona Guzowska. Nie wszystkim paniom spodobały się słowa słynnej restauratorki.

- W Polsce kobiety traktowane są prawie najlepiej na świecie. Na tyle krajów, które znam, Polska ma kobiety, które rządzą, które stanowią same o sobie za nieprawdopodobną cenę wysiłku, bo nałożono na nie 10 razy więcej obowiązków – przyznała Magda Gessler, która porównywała sytuację kobiet w Polsce do tej w Ameryce Południowej.

Takie słowa nie mogły pozostać bez komentarza Martyny Wojciechowskiej. - Nie mogę narzekać, że zarabiam mniej niż moi koledzy po fachu, ale traktuję się jednak jako osobę uprzywilejowaną, wywalczyłam sobie tę pozycję. Nie można zapominać jednak o tym, jaka jest ogólnie pozycja kobiet. Polki zarabiają mniej za tę samą pracę, trafiają na szklany sufit i nie mogą awansować w wielu strukturach. To, że niektóre kobiety potrafią sobie wywalczyć stanowisko, nie znaczy, że mamy równouprawnienie w tym kraju – mówiła dziennikarka.

- Spędziłam 10 lat, analizując pozycję kobiet na świecie i to, że w innych krajach jest jeszcze gorzej, to nie pociesza mnie w żadnym stopniu. Mamy ograniczenia ekonomiczne, myślowe, mamy indoktrynację w domach i jeśli panowie się w tym nie odnajdują, to jest ich problem – dodała.

Iwona Guzowska, która przez lata robiła karierę w sporcie, a potem zaczęła działać politycznie, przyznała, że może daleko jej do rozkrzyczanych feministek, bo nie identyfikuje się z nimi, ale o równouprawnienie trzeba walczyć.

- Kobiety zarabiają dziś dużo mniej. Ja jako mistrzyni świata w boksie dostawałam 10-krotnie niższe stawki od moich kolegów, którzy walczyli o tytuły interkontynentalne, nic nie warte, albo niewiele warte. Dyskryminacja kobiet jest ogromna – dodała Guzowska i przyznała, że trzeba spojrzeć nie tylko na sytuację materialną Polek, ale także społeczną.

W kontekście ostatnich protestów kobiet i historii o łamaniu ich podstawowych praw, słowa Gessler część internautów uznała za kontrowersyjne. Gessler znana jest jednak z takich wypowiedzi. Nie pierwszy raz też wypowiada się o kobietach w takim tonie.

- Jeśli my nie będziemy szanowały mężczyzn, nie uznamy ich „wyższości”, nawet jeśli jesteśmy mądrzejsze - tłumaczyła Gessler w wywiadzie dla magazynu „Grazia” i dodała: „ja nie wierzę w równouprawnienie. Wierzę, że każdy ma inną rolę w życiu, że kobieta powinna wspierać mężczyznę. Jeśli kobieta ma zdolnego zaradnego męża, a chce zostać matką, to po co chce jeszcze pracować? To głupota”.

Z kolei w programie Kuby Wojewódzkiego przyznała, że nie przepada za słowem „feministka”. – Rozrosło się jak GMO. Jest jego za dużo i jest źle używane. Uważam, że mężczyzna, jeżeli nie będzie szanowany, nigdy nie będzie dżentelmenem ani nie będzie szanował kobiety. I wszystko się popi**doli – wyjaśniła.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (12)
Zobacz także