UrodaWłosów powrót do przeszłości dzięki koloryzacji w salonie fryzjerskim

Włosów powrót do przeszłości dzięki koloryzacji w salonie fryzjerskim

Włosów powrót do przeszłości dzięki koloryzacji w salonie fryzjerskim
Źródło zdjęć: © WP.PL
05.04.2012 15:33

Dlaczego mnie unikasz? Przechodzisz obok obojętnie i nie chcesz nawet spojrzeć. Chyba znam twój problem. Czy chodzi o te siwe włosy, które ci pokazałem w zeszłym tygodniu? One nie znikną same, więc odtrącanie mnie niczego nie zmieni. Pozwól sobie pomóc.

Dlaczego mnie unikasz? Przechodzisz obok obojętnie i nie chcesz nawet spojrzeć. Chyba znam twój problem. Czy chodzi o te siwe włosy, które ci pokazałem w zeszłym tygodniu? One nie znikną same, więc odtrącanie mnie niczego nie zmieni. Pozwól sobie pomóc.

Wiem, że czasem zazdrościsz mężczyznom, że problem ich nie dotyczy. Bo nawet, jak im się głowa trochę „obsypie srebrem”, to działa to tylko na ich korzyść. Stają się przystojniejsi, bardziej męscy, tacy dojrzali. A dla kobiety? Nieatrakcyjny wygląd, dziesięć lat więcej i wielki wstyd przed znajomymi. Skojarzenie? Starość. Znienawidzone przez ciebie słowo. Brzmi prawie jak „bliski koniec”, wywołuje gęsią skórkę na ciele, sprawia, że nie śpisz po nocach i rozmyślasz: czy nie powinnam pomyśleć o wykupieniu jakiejś polisy, może należałoby zrezygnować z szaleńczego rytmu pracy, a może powinnam zacząć odkładać pieniądze na przyszłe wnuki…

Uśmiechasz się? A może to śmiech przez łzy? Nie przejmuj się, to bardzo kobiece. Ktoś kiedyś powiedział, że siwiejące włosy u kobiety to jedna z najbardziej stresujących sytuacji w życiu. Znasz te emocje: histeria, panika, niepewność i bezradność. To one zaczynają wypełniać teraz twój umysł i sprawiają, że myślenie zaczyna podążać w nieprawidłowym kierunku.

Na szczęście łatwo możesz to zmienić. Jak? Najpierw moja droga odpowiedz sobie na pytanie, kto jest najlepszym przyjacielem kobiety? Jeśli nie wiesz, podpowiem ci – 7 liter, pierwsza F. Zgadłaś! Fryzjer to jedna z niewielu osób, tak dobrze rozumiejących problemy kobiecych włosów. On ci na pewno pomoże. Zatem na co czekasz? Aha, boisz się? Odrostów? Farbowania? Dużej zmiany? Uspokoję cię, znam pewien sekret i mam pewność, że będziesz zadowolona. Nie pytaj skąd wiem, idź czym prędzej do salonu fryzjerskiego i opowiedz mi potem, jak było.

Już wróciłaś? Tak szybko? A nie mówiłem, że było warto? Wow, jak ty pięknie wyglądasz. Dokładnie tak , jak w dniu twojego ślubu. Promieniejesz. A twoje włosy? To przecież twój kolor, tylko taki… intensywny, wyrazisty, głęboki. Zaraz zaraz, a gdzie te siwe kosmyki? Niech się bliżej przyjrzę. Nie ma! Nie widać różnicy, odcień jest taki jednolity. Sprawia wrażenie naturalnego. I nie musisz obawiać się odrostów? Super! O, widzę jak teraz gładzisz swoje włosy, pewnie są przyjemnie miękkie. Szkoda, że nie mogę ich dotknąć. Na szczęście mogę zobaczyć ich cudowne piękno. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że znowu na mnie patrzysz z taką radością w oczach. To jak? Zdradzisz mi nazwę tej cudownej przemiany? Koloryzacja ton w ton DIA L’Oréal Professionnel? Wiedziałem, że to musiało być to! Skąd? Twoja siostra, gdy była tu ostatnio, mi o niej opowiedziała. Zachwycił mnie połysk jej włosów. A jak jeszcze zdradziła mi największy sekret tej koloryzacji, to że ona także pielęgnuje włosy, wiedziałem, że muszę cię namówić na
wizytę w salonie. Opłacało się, co? O, pocałowałaś mnie. Dziękuję! Mam nadzieję, że teraz już nigdy nie miniesz mnie obojętnie, a ja zawsze będę doskonale wyrażać twoje piękno. Kocham cię.

Twoje lustro.

Komentarz eksperta:

„Koloryzacja ton w ton DIA L’Oréal Professionnel t o pokrycie do 70% siwych włosów. Proces koloryzacji przebiega podobnie jak w przypadku zwykłego farbowania. Sposób aplikacji farby jest taki sam, jedynie czas trzymania jej na głowie jest krótszy, bo trwa maksimum 20 minut. Pierwsze siwe włosy uzyskują oczekiwany kolor, który jest jednolity. W zależności od tego, jak pielęgnujemy włosy (czy często je myjemy, jakich kosmetyków używamy) i w jakiej są kondycji, tak długo pierwsze siwe włosy pozostaną niewidoczne.”

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (4)
Zobacz także