Trwa ładowanie...
Artykuł sponsorowany
23-03-2015 11:08

Wielkanoc w wersji light

Koniec postu nie musi wcale oznaczać nieumiarkowanego objadania się. Święta mogą być wszak bogate duchowo, ale lekkie dla organizmu.

Wielkanoc w wersji lightŹródło: Lindt
d3pasah
d3pasah

Koniec postu nie musi wcale oznaczać nieumiarkowanego objadania się. Święta mogą być wszak bogate duchowo, ale lekkie dla organizmu…

Z Bożym Narodzeniem jest łatwiej – wigilijne potrawy są tradycyjnie bardziej postne i mniej kaloryczne. Ale Wielkanoc od czasów sarmackiej Polski jest biesiadą tłustą, słodką i bardzo mięsną. Na szczęście, nie trzeba wcale rezygnować z klasycznych, serwowanych od pokoleń dań, aby pozostać w wiosennej formie i nie obciążyć organizmu ani łazienkowej wagi. Kluczem do sukcesu jest umiejętne zastępowanie wysokokalorycznych i ciężkostrawnych składników, lżejszymi, a nawet dietetycznymi produktami. Radość podniebienia nie musi wcale na tej zamianie ucierpieć.

Śniadanie bez grzechu

Na wielkanocnym stole nie może zabraknąć żurku. Wbrew pozorom ta zupa sama w sobie wcale nie należy do bomb kalorycznych. Jeśli, w imię zdrowia i figury, uda nam się zrezygnować z gotowania jej na boczku, a do zabielania wybierzemy chudą lub sojową śmietanę, talerz od razu będzie prezentować się przyjaźniej. Białą kiełbasę można całkiem wyeliminować bądź wcześniej wygotować długo w wodzie, aby wytopić z niej jak najwięcej tłuszczu. Poza tym kilka symbolicznych plasterków na pewno wystarczy…

Zimne śniadaniowe przystawki wieją grozą ze względu na wszechobecny majonez. Jedna duża łyżka (ok. 25 g) to aż 170 kcal, a ile słoików schodzi nam w domu przez święta? Na szczęście majonez da się łatwo zastąpić gęstym jogurtem naturalnym, np. typu bałkańskiego, zmieszanym z odrobiną musztardy. Konserwatyści, którzy nie chcą wyrzec się oryginalnego smaku, a jednocześnie boją się o swoją linię, mogą zmieszać majonez z jogurtem w proporcji pół na pół. Tym sposobem odchudzimy sałatkę warzywną i jajka faszerowane. Do dekoracji tych ostatnich można użyć również kremu zrobionego ze zmiksowanych warzyw i jogurtu – będzie zdrowiej i bardziej kolorowo.

Uważać musimy też na półmiski pełne wędlin. Generalnie, najlepszym pomysłem jest samodzielne pieczenie pasztetu i mięsiw do podawania na zimno, lub przygotowanie chudej szynki. Wybierając tę opcję, mamy możliwość postawienia na mało tłuste mięso (np. drobiowe) lub – w wersji wegetariańskiej – fasolę czy soję. Dzięki temu, poza oszczędnością na kaloriach, unikniemy także szkodliwych azotanów wykorzystywanych przy produkcji wędlin.

d3pasah

Obiad na lekko

Tak naprawdę po obfitym śniadaniu nic nie stoi na przeszkodzie, by obiad był symboliczny. Niestety, w większości domów rodzinne spotkania wymagają specjalnej oprawy gastronomicznej, która zachwyci teściową i wszystkie ciocie. Jednak warto w tej obfitości zadbać, by świąteczne dania były jak najlżejsze. Jeśli więc mięso, to pieczony indyk lub gęś z dodatkiem jabłek zamiast ciężkiego sosu, a jeszcze lepiej ryba z grilla. Zamiast solidnej porcji ziemniaków można podać dwa lekkie plastry drożdżowego knedlika albo całkiem zrezygnować z węglowodanów i zaserwować jarzyny, np. fasolkę szparagową z oliwą bądź szparagi. Sałatki do obiadu przyrządzajmy zawsze ze świeżych warzyw, korzystając z dobrodziejstwa nowalijek. Rzeżucha, młode liście szpinaku czy botwinki, młoda kapusta czy krucha sałata z dodatkiem pomidora lub rzodkiewki na pewno zachwycą gości. Sos warto przygotować w konwencji lekkiego winegret. Kawałki sera, orzechów czy szynki niepotrzebnie zwiększają kaloryczność surówek, więc lepiej z nich całkiem
zrezygnować albo ograniczyć ich ilość. Jako deser idealna będzie sałatka owocowa lub pyszny, domowy sorbet z mrożonych truskawek.

Ciasta bez lukru

Również wielkanocne wypieki da się łatwo odchudzić, nie rozczarowując domowników. Wrogiem zdrowia i figury jest nadmiar białego cukru. Dlatego w każdym przepisie warto ten składnik zredukować do 3/4 pierwotnej objętości. Dobrze też nie przygotowywać lukru. Co zrobić jednak, by ciasto nie wyschło? Posmarujmy je cienką warstwą gęstej galaretki owocowej.

Tradycyjną babkę możemy przygotować bez masła, ale za to z jogurtem i otrębami, zaś jajek nie musi być osiem, wystarczą cztery. Kruche ciasto do mazurków smakuje wspaniale, jeśli zamiast masła i białej mąki, użyjemy płatków owsianych, razowej mąki i kilku łyżek oleju słonecznikowego lub kokosowego. Paschę i sernik odchudzamy, rezygnując całkowicie z masła, zaś tłusty twaróg zamieniamy na chudy i łączymy z jogurtem bałkańskim. Dodatek suszonych żurawin czy rodzynek pozwala ograniczyć cukier nawet o połowę!

Poprawić metabolizm

Nie da się też ukryć, że najlepszym sposobem na lżejsze święta jest jedzenie mniejszych porcji. Nawet mniej kaloryczne potrawy spożywane w nadmiarze szkodzą i tuczą. A żeby pomóc organizmowi to całe dobrodziejstwo przetrawić, warto wykorzystywać naturalne stymulatory przemiany materii. Zioła dodawane do potraw zwiększą wydzielanie soków trawiennych i pomogą w przyswajaniu pokarmów, zwłaszcza tych tłustych. Mowa tu zwłaszcza o rozmarynie, kminku, tymianku, mięcie, majeranku, lubczyku. Ostrzejsze przyprawy, takie jak imbir, czosnek, chili czy pieprz, doskonale sprawdzą się w pasztetach i daniach mięsnych. Wreszcie, warto wykorzystać zbawienną moc chrzanu i rzeżuchy, wielkanocnych symboli. Oba wspomagają przemianę materii i mogą pomóc złagodzić nieprzyjemne objawy przejedzenia.

Jedzmy więc mniej, lżej i z ostrzejszym akcentem, a Wielkanoc na pewno nie zemści się na naszym organizmie.

Agata Pavlinec

d3pasah
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pasah