Czym kierować się przy wyborze podkładu?

Kiedy należy sięgnąć po podkład? Z całą pewnością wtedy, kiedy nasza cera wymaga ujednolicenia, kiedy sprawia wrażenie zmęczonej i brakuje jej rozświetlenia. Gdy po przespanej nocy unikamy porannego zerkania w lustro. Szczególnie jeśli praca wymaga od nas nienagannej prezencji. Obowiązkowo na wielkie wyjścia (i te mniejsze też).

Podkład to kosmetyk, po który, obok tuszu do rzęs, Polki sięgają najchętniej. Wciąż jednak mamy problem z doborem odpowiedniego kosmetyku. Aby tworzył idealną bazę makijażu warto określić kryteria wyboru, którymi należy się kierować przy zakupie. Podkład powinien być zgodny z naszym typem urody, rodzajem skóry i oczekiwaniami względem efektu, jaki chcemy uzyskać.

Oczywistością i niemal kluczową kwestią jest to, że kolor podkładu powinien idealnie stapiać się z naszą skórą. Jeszcze dekadę temu nasz wybór ograniczał się do zaledwie kilku odcieni. Na szczęście dzisiaj, kiedy z przytupem na polski rynek wkroczyły marki, której grupą docelową są zarówno profesjonaliści, jak i amatorki w dziedzinie makijażu, w niektórych przypadkach możemy wybierać wśród kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu odcieni.

Szczególną uwagę warto zwrócić nie tylko na stopień pigmentacji w kwestii jasny/ciemny. Równie ważny jest dobór odpowiedniego podtonu. Dzięki minimalnie zwiększonej zawartości żółtych lub różowych pigmentów, kosmetyk lepiej dopasowuje się do ciepłego lub chłodnego odcienia skóry, zależnie od naszego typu urody.

Sklepowe, sztuczne oświetlenie, zwłaszcza w ekskluzywnych perfumeriach ma sprzyjać miłej atmosferze (i zakupom). Z całą pewnością nie jest jednak sprzymierzeńcem w doborze odpowiedniego odcienia podkładu. W miarę możliwości poproś konsultantkę o próbki dwóch odcieni najbardziej zbliżonych do koloru twojej skóry. Nałóż je rano w okolicy linii żuchwy, delikatnie rozetrzyj i obserwuj przez około 2h. Niektóre podkłady w połączeniu z wydzielanym sebum mają tendencję do zmiany koloru z upływem czasu. Zdecyduj się na zakup tego, który niezauważalnie wtopi się w skórę.

Aby podkład zachowywał się na naszej twarzy niczym druga skóra priorytetem jest jego kompatybilność z rodzajem cery. Skóra sucha i normalna oczekuje nawilżenia i rozświetlenia, sprawdzą się zatem wszelkie lekkie kosmetyki o płynnej konsystencji i kremy tonujące. Tego typu produkty nie obciążają skóry, lekko wyrównają koloryt, dodatkowo dzięki zawartości składników pielęgnacyjnych uzupełnią działanie kremu. Stopień krycia kosmetyków o lekkiej konsystencji możemy zwiększać poprzez dodatkową aplikację w bardziej wymagających partiach twarzy lub wspomagając się korektorem.

W przypadku cery suchej unikaj gęstych, matujących fluidów oraz podkładów w formie kompaktu, które mają tendencję do podkreślania suchych skórek.

Cera tłusta i mieszana jest z zasady kapryśna, a jej posiadaczki mają nie lada problem z odnalezieniem podkładu spełniającego wszystkie stawiane przed nim wymagania. Taki kosmetyk powinien jednocześnie matowić, ale nie wysuszać, ukrywać niedoskonałości i poszerzone pory, nie obciążając przy tym skóry. Szukaj odpowiedniego produktu wśród beztłuszczowych fluidów, matujących produktów o konsystencji lekkiego musu i podkładów kompaktowych. Pamiętaj, że to głównie w kontakcie z cerą tłustą podkład ma tendencję do zmiany koloru na ciemniejszy.

Cera problematyczna, trądzikowa i skłonna do przebarwieńwymaga szczególnej uwagi w kwestii doboru kosmetyków. Niemalże idealnym rozwiązaniem są w tym przypadku kosmetyki mineralne, które nie tylko, korygują koloryt, ale również dzięki zawartości naturalnych minerałów (jak np. cynk) dodatkowo łagodzą stany zapalne i pielęgnują skórę. Popularnym składnikiem wśród podkładów mineralnych jest mika – naturalny wypełniacz o wyjątkowych właściwościach. Mika powoduje rozproszenie światła na powierzchni skóry, dzięki czemu optycznie wygładza nierówności, załamania i zmniejsza widoczność porów. Szczególnie sprawdzi się przy cerze dojrzałej. W tym przypadku warto również sięgnąć po intensywnie nawilżające, liftingujące fluidy na bazie wody lub lekkich olejów. Podkłady z zawartością silikonów wygładzą nierówności skóry i zmniejszą widoczność zmarszczek. Unikaj natomiast ciężkich, kryjących i mocno matujących fluidów oraz podkładów w kamieniu, które podkreślą brak jędrności skóry i po kilku godzinach mogą
nieestetycznie rolować się w jej załamaniach.

Jeśli zależy ci na naturalnym efekcie zdrowo wyglądającej skóry bez efektu maski, sięgnij po krem BB lub kosmetyki o lekkim lub umiarkowanym stopniu krycia. Mocno napigmentowane, kryjące fluidy, idealnie maskujące wszelkie niedoskonałości, sprawdzą się w przypadku kobiet, które opanowały sztukę modelowania twarzy. Wyrównując koloryt niwelujemy naturalne cienie, sprawiając tym samym, że twarz staje się płaska i bez wyrazu. Kolejnym krokiem jest zatem nadanie jej wielowymiarowości przy pomocy rozświetlacza i brązera. Wymaga to dodatkowych umiejętności i przede wszystkim czasu.

Pamiętaj, że im bardziej gęsta i kryjąca jest formuła kosmetyku, tym więcej czasu musisz poświęcić na jego precyzyjną aplikację. Zwróć uwagę na to, ile czasu możesz rano poświęcić na makijaż. Jeśli jest to zaledwie kilka minut – postaw na krem BB, który jednocześnie pielęgnuje skórę i poprawi jej koloryt. Podkłady w kompakcie to sposób na szybki poranny makijaż, a ich wygodny sposób aplikacji i poręczne opakowanie umożliwiają szybkie poprawki w ciągu dnia.

Skład. Szczególną uwagę warto zwrócić na niego zwłaszcza w okresie ciąży i karmienia piersią. Niezwykle popularnym składnikiem podkładów i kremów BB jest ethylhexyl methoxycinnamate – filtr przenikający do krwioobiegu (i mleka matki). Choć w ograniczonym stężeniu jest dozwolony w użyciu w kosmetyce, ma swoich zagorzałych przeciwników.

Czy uzależniać dobór podkładu od pory roku? Oczywiście! Jeśli decydujemy się na zakup kosmetyku pod koniec zimy, musimy liczyć się z tym, że za kilka tygodni może okazać się dla nas zbyt jasny. Czy jednak należy odstawić go na półkę na długie miesiące? Niekoniecznie, zwłaszcza że jego przydatność do użycia skraca się wraz z pierwszym otwarciem opakowania. Przy odrobinie wprawy i chęci możesz wykorzystać go do modelowania kształtu twarzy – nakładając jaśniejszy produkt na środkowe partie twarzy: szczyt i okolice płatków nosa, łuk kupidyna i brodę. Umiejętne nadawanie twarzy trójwymiarowości na etapie nakładania podkładu przynosi niezwykle naturalny efekt, dzięki któremu możemy niemalże zrezygnować z użycia bronzera.