GwiazdyWielki sukces aplikacji stworzonej przez Kim Kardashian

Wielki sukces aplikacji stworzonej przez Kim Kardashian

05.03.2015 10:27, aktualizacja: 09.03.2015 15:22

Kolejnym dowodem niesamowitej popularności Kim Kardashian jest sukces jej gry na telefony komórkowe o nazwie „Kim Kardashian Hollywood”. W zeszłym roku aplikacja mobilna zyskała 28 milionów pobrań, zarobiła aż 74 miliony dolarów i znalazła się na liście najgorętszych gier na świecie.

Gdziekolwiek się nie pojawi i czegokolwiek na siebie nie założy, zawsze może liczyć na uwagę mediów. Można za nią nie przepadać i nie rozumieć fenomenu jej popularności – negatywne opinie i tak nie są w stanie strącić jej z piedestału. Co więcej, powodują, że Kim Kardashian staje się jeszcze bardziej sławna. Każdy magazyn, który zdecydował się na sesję z celebrytką, może liczyć na satysfakcjonujące wyniki sprzedaży, a marki, które postanowiły ją ubrać, mogą spodziewać się skutecznej reklamy.

Kolejnym dowodem niesamowitej popularności Kim Kardashian jest sukces jej gry na telefony komórkowe o nazwie „Kim Kardashian Hollywood”. W zeszłym roku aplikacja mobilna zyskała 28 milionów pobrań, zarobiła aż 74 miliony dolarów i znalazła się na liście najgorętszych gier na świecie. Jak to się stało, że zaangażowała się w tego typu przedsięwzięcie?

„Zadzwonili do mnie z Glu Mobile i zapytali, czy nie byłabym zainteresowana współtworzeniem gry. Zapytałam mojego męża: ‘Co o tym sądzisz? Jaki mógłby być jej koncept?’. Odpowiedział mi: ‘O Mój Boże, musisz zrobić tę grę. To jest naprawdę cool’” – wyznała Kim w wywiadzie dla magazynu Adweek.

Jak powiedziała celebrytka, charakter aplikacji stara się odzwierciedlać wszystkie fakty z jej prywatnego życia.

„Wygląd gry był dla mnie bardzo istotny. Musiałam ustalić w niej tysiące referencji, stałam się odpowiedzialna za charakter ubrań, butów i fryzur postaci”.

„Chciałabym bardziej zaznaczyć swoją obecność w świecie technologii. Uwielbiam wpadać na pomysły różnych aplikacji i w planach mam wydanie kolejnych. Kiedy już zaczniesz tę przygodę, masz coraz więcej pomysłów, którymi chcesz się podzielić” – dodała.

W wywiadzie dla Adweek, gwiazda opowiedziała również o swojej miłości do robienia selfie:

„Musisz mieć ten rodzaj poczucia humoru. Wielu ludzi uważa, że robienie takiej ilości selfie jest śmieszne. A ja kocham robić zdjęcia i publikować je w social media. Chcę to wszystko utrwalić. Uwielbiam ten blask w życiu, z tymi wszystkimi fryzurami i makijażami i kocham się tym dzielić z innymi ludźmi. Byłam przecież w reality show. Niektórzy ludzie po prostu zbyt poważnie do tego podchodzą i uważają, że to żałosne. Mogę im odpowiedzieć, że oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, ale to jest przecież zabawa. Patrzę na swoje zdjęcia w social media i dzięki temu wiem, co założyłam na siebie w danym dniu oraz z kim byłam na danym wydarzeniu. Traktuję to jak zabawę, jak mój pamiętnik, do którego lubię zaglądać”.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także