FitnessKobiety, które mieszkają blisko swoich matek, mają większą szansę na ciążę

Kobiety, które mieszkają blisko swoich matek, mają większą szansę na ciążę

Kobiety, które mieszkają blisko swoich matek, mają większą szansę na ciążę
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
05.02.2013 09:47, aktualizacja: 05.02.2013 12:26

Świadomość, że bliscy są niedaleko, może zwiększać płodność. Spośród kobiet o podobnym statusie społecznym, starających się o dziecko, częściej udawało się zajść w ciążę tym, które miały blisko matki - odkryli naukowcy z Uniwersytetu w Essex.

Świadomość, że bliscy są niedaleko, może zwiększać płodność. Spośród kobiet o podobnym statusie społecznym, starających się o dziecko, częściej udawało się zajść w ciążę tym, które miały blisko matki - odkryli naukowcy z Uniwersytetu w Essex.

Te z pań, które żyją blisko swoich matek, same mają większe szanse na zajście w ciążę. Według badaczy wpływa na to świadomość, iż w razie potrzeby bliscy pomogą zająć się nowo narodzonym dzieckiem. Ponadto, okazuje się, że to matki wywierają na swoje córki najsilniejszą presję w kwestii posiadania potomka i pospieszają je w realizacji powiększania rodziny.

Sami naukowcy byli zaskoczeni siłą tego powiązania. Wnikliwie przeanalizowali 2 tysiące przypadków, w których zwracano uwagę na styl życia potencjalnych mam, ich zdrowie oraz status społeczny. Tym razem zwrócili uwagę na relacje, wiążące je z najbliższą rodziną, dalszymi krewnymi oraz przyjaciółmi.

Te kobiety, które chciały mieć dziecko i najszybciej zachodziły w ciążę, mieszkały blisko swoich krewnych oraz częściej zachodziły w ponowną ciążę. Dr Paul Mathews z Uniwersytetu w Essex przyznał, że wyniki badania są zaskakujące, ponieważ sytuacja powtarza się w każdej warstwie społecznej i nie wynika z warunków ekonomicznych.

Jeśli dwie młode kobiety o podobnych dochodach, poziomie edukacji, wyznaniu religijnym i pochodzeniu etnicznym starają się o dziecko, większe szanse na zajście w ciążę ma ta, która mieszka bliżej rodziny.

- Wiadomo, że w ubogich społeczeństwach oraz w minionych wiekach posiadanie wielu krewnych miało zasadniczy wpływ na wychowywanie potomstwa, jednak nie mieliśmy pojęcia, że ten związek ma prawo bytu w nowoczesnym, technologicznie rozwiniętym społeczeństwie - mówi dr Mathews. - Negatywną stroną polegania na wsparciu rodziny w planowaniu dziecka może być niechęć kobiet do migracji w celu polepszenia warunków życia za pomocą lepiej płatnej pracy.

Specjaliści generalnie zgadzają się, że samopoczucie świeżo upieczonych mam zależy od wsparcia i obecności najbliższych.

Tekst na podst. Dailymail.co.uk (mtr/sr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (20)
Zobacz także