Nerwica żołądka – jak sobie z nią poradzić
W drodze na rozmowę kwalifikacyjną dopada cię ból brzucha? Przed egzaminem musisz dużo czasu spędzać w toalecie? Perspektywa randki z nowopoznanym mężczyzną powoduje mdłości? Pozytywne odpowiedzi na te pytania mogą oznaczać nerwicę żołądka – coraz powszechniejszą dolegliwość współczesnych kobiet.
W drodze na rozmowę kwalifikacyjną dopada cię ból brzucha? Przed egzaminem musisz dużo czasu spędzać w toalecie? Perspektywa randki z nowopoznanym mężczyzną powoduje mdłości? Pozytywne odpowiedzi na te pytania mogą oznaczać nerwicę żołądka – coraz powszechniejszą dolegliwość współczesnych kobiet.
Na internetowych forach nie brakuje historii kobiet, które w stresujących sytuacjach zmagają się z żołądkowymi dolegliwościami. „U mnie zaczęło się to przed maturą. Już na samą myśl o egzaminach oblewały mnie zimne poty, a brzuch strasznie bolał. Podczas lekcji musiałam często wychodzić do toalety. Na maturze było jeszcze gorzej, a wtedy nie wolno przecież opuszczać sali” – opowiada Dominika, która obecnie jest na trzecim roku studiów i wciąż nie może pozbyć się problemu.
Doskonale rozumie ją 32-letni Marta. „Każda stresująca sytuacja powoduje u mnie nudności, a czasem także wymioty. Zdarza się, że muszę rezygnować z tego powodu z randki. Byłam na konsultacji u psychiatry i usłyszałam, że powinnam zmienić nastawienie do życia, wyciszyć się i spędzać więcej czasu na świeżym powietrzu. Dziękuję za takie rady” – ironizuje.
Weronika próbuje leczyć nerwicę… alkoholem. „Kiedy się czymś denerwuję, czuję męczące wiercenie w brzuchu. Po wypiciu kilku drinków zwykle przechodzi. Problem w tym, że nie zawsze mogę stosować taką kurację. Przecież nie upiję się przed rozmową kwalifikacyjną” – tłumaczy.
Nerwy w brzuchu
Uczucie lęku przed istotnym dla nas wydarzeniem (egzaminem, pierwszym dniem w nowej pracy czy badaniem lekarskim) jest zjawiskiem normalnym. Problem pojawia się w momencie, gdy strach zaczyna być paraliżujący i pojawia się coraz częściej, niekiedy nawet bez jakiejkolwiek przyczyny.
W takiej sytuacji możemy mieć do czynienia z nerwicą żołądka. Stres, napięcie czy lęk wywołują wówczas reakcje ze strony układu pokarmowego: nudności, wymioty, biegunkę, ewentualnie zaparcia. Towarzyszy im niekiedy silny ból brzucha, wrażenie ucisku na żołądek, zgaga oraz brak apetytu spowodowany uczuciem zacieśnionego przełyku. Znerwicowane osoby skarżą się także na problemy z zasypianiem, zimne poty i uderzenia gorąca.
Naukowcy wciąż szukają wyjaśnienia tych dolegliwości. Prawdopodobnie odpowiadają za nie ośrodki nerwowe, których w przewodzie pokarmowym jest równie wiele, co w mózgu. Niedawne badania wykazały, że w jamie brzusznej znajduje się autonomiczny układ nerwowy, odbierający bodźce przez nerwy czuciowe i przekazujący je za pomocą własnych neuronów do żołądka czy jelit. To może częściowo tłumaczyć nerwicowe objawy.
Doraźne sposoby
Leczenie nerwicy nie jest łatwym zadaniem. Doraźnie można stosować sposoby, które złagodzą konkretne dolegliwości W przypadku bólu brzucha sprawdzają się niekiedy leki działające rozkurczowo na mięśnie gładkie (no-spa, galospa, spasmolina). Warto też pamiętać o metodach naszych mam i babć – popijaniu naparów z mięty lub rumianku. Ulgę w bólu brzucha może też przynieść przyłożenie ciepłego termoforu.
Nudności i wymioty złagodzą krople żołądkowe, ewentualnie herbatka rumiankowa. Należy też przez kilka godzin powstrzymać się od jedzenia, szczególnie ciężkostrawnych potraw. Biegunkę może powstrzymać zażycie węgla lub smecty. Trzeba też pamiętać o uzupełnianiu płynów, ponieważ tego typu dolegliwości prowadzą do odwodnienia organizmu.
A może psychoterapia?
Jednak w wielu przypadkach doraźne sposoby pomagają tylko na chwilę, a nerwicowe objawy wracają szybko ze zdwojoną siłą. Wówczas niezbędna może okazać się wizyta u lekarza, najlepiej psychiatry, który zdiagnozuje przyczynę problemu i zaleci konkretną terapię. W leczeniu nerwic stosuje się często środki przeciwlękowe i uspokajające. Tego typu preparaty (należące przeważnie do grupy benzodiazepin) blokują przewodzenie impulsów nerwowych, co prowadzi do zmniejszenia uczucia zdenerwowania lub niepokoju. Jednak tego typu specyfiki mogą wywoływać też uczucie senności i znacznie potęgować działanie wypitego alkoholu.
Mimo skuteczności takich leków, nie powinny być one przyjmowane dłużej niż 12 tygodni bez przerwy, ponieważ niekiedy doprowadzają do psychicznego uzależnienia od tych preparatów. Zwykle poza środkami uspakajającymi lekarze zalecają chorym psychoterapię. Pozytywne efekty przynoszą np. masaże, muzykoterapia czy rozmaite techniki relaksacyjne.
Nawyki do zmiany
Z dużym prawdopodobieństwem lekarz zarekomenduje znerwicowanej pacjentce także zmianę trybu życia. Unikanie stresujących sytuacji i rozmyślania o rzeczach, które wywołują uczucie lęku i niepokoju. Warto spotykać się z życzliwymi ludźmi i dużo odpoczywać, najlepiej aktywnie na świeżym powietrzu – biegając, jeżdżąc na rowerze czy spacerując z kijkami nordic walking.
W ograniczeniu nerwicowych dolegliwości może pomóc zmiana nawyków żywieniowych. Z jadłospisu powinniśmy wyeliminować smażone i tłuste potrawy, produkty wysoko przetworzone, alkohol i kawę, natomiast wprowadzić do niego jak najwięcej warzyw i owoców. Przed laty uważało się, że w przypadku nerwicy żołądka ważna jest także kolejność zjadania posiłków – najpierw należy spożywać surówkę, później mięso, a na końcu ziemniaki czy ryż. Warto też pić ziołowe napary na bazie melisy, głogu, waleriany lub dziurawca.
Rafał Natorski (raf/mtr), kobieta.wp.pl
