ModaAnna Nicole Smith - tragiczna historia amerykańskiej celebrytki

Anna Nicole Smith - tragiczna historia amerykańskiej celebrytki

Anna Nicole Smith - tragiczna historia amerykańskiej celebrytki
Źródło zdjęć: © Fashion Post
08.09.2015 15:49, aktualizacja: 08.09.2015 18:52

Anna Nicole Smith była symbolem seksu lat 90. - striptizerka z Teksasu poślubiła 89-letniego miliardera, zwinęła lukratywny kontrakt sprzed nosa Claudii Schiffer i pozowała Peterowi Lindberghowi. Co poszło nie tak?

Anna Nicole Smith była symbolem seksu lat 90. - striptizerka z Teksasu poślubiła 89-letniego miliardera, zwinęła lukratywny kontrakt sprzed nosa Claudii Schiffer i pozowała Peterowi Lindberghowi. Co poszło nie tak?

Jeszcze w 1991 roku nic nie wskazywało na to, by urodzona w Teksasie Vickie Smith kiedykolwiek miała opuścić rodzinne strony. Atrakcyjna blondynka w wieku 17 lat wyszła za mąż, a rok później została matką. Jej edukacja zakończyła się na pierwszej klasie liceum. Vickie pracowała najpierw w restauracji fast food serwującej smażone kurczaki, a potem w klubie ze striptizem w Houston. Dziewczyna zapewne spędziłaby życie w przyczepie kempingowej, gdyby któregoś wieczora w trakcie tańca na rurze nie wpadła w oko J. Howardowi Marshallowi, biznesmenowi i miliarderowi. Ona miała 23 lata, on – 86.

To była miłość od pierwszego wejrzenia, która miała całkowicie odmienić życie dziewczyny z Południa. Po półtora roku romansu Vickie rozwiodła się ze swoim smażącym kurczaki mężem i przyjęła oświadczyny miliardera. Para wzięła ślub w Houston w czerwcu 1994 roku, gdy Marshalla od 90. urodzin dzieliło pół roku.

W trakcie narzeczeństwa Vicki nie była bierną utrzymanką – ambitna dziewczyna zdążyła zmienić imię na Anna Nicole i zrobić błyskawiczną karierę jako modelka. W 1993 roku zafascynowaną Marilyn Monroe blondynką zainteresował się Hugh Hefner, który postanowił zrobić z niej okładkową dziewczynę marcowego wydania „Playboya”. Podpisana pod zdjęciami jeszcze jako Vickie Smith, 25-latka od razu podbiła serca czytelników święcącego wówczas triumfy magazynu. Blondynka prestiżowy tytuł Playmate Roku miała w kieszeni. Tak narodziła się gwiazda i symbol seksu lat 90.: Anna Nicole Smith.

Debiut w „Playboyu” nie pokrzyżował Annie Nicole planów zrobienia poważniejszej kariery w modelingu. Jej błyskawicznie zdobyta sława i aparycja „prawdziwej amerykańskiej dziewczyny” sprawiły, że była striptizerka jeszcze w 1993 roku zdążyła zastąpić Claudię Schiffer w roli modelki Guessa. Swoją drogą, kampania z jej udziałem do dziś uchodzi za jedną z najbardziej kultowych w historii marki. Niedługo potem Anna Nicole wystąpiła w reklamach bielizny H&M, a jej portret autorstwa Petera Lindbergha (!) trafił na okładkę niemieckiego „Marie Claire”.

Jak można było się spodziewać, nieco ponad rok po głośnym ślubie J. Howard Marshall zmarł. W trakcie małżeństwa Anna Nicole Smith pocałowała męża w usta „nie więcej niż 10 razy”, co nie wpływało na jej wielokrotnie podkreślane uczucia do ukochanego. W 1995 roku zaczęła się mozolna walka o wart ponad półtora miliarda dolarów spadek po naftowym potentacie. Sprawa trafiała po kolei do sądów wyższej i niższej instancji i dwukrotnie była rozpatrywana przez Sąd Najwyższy. Do ostatecznego rozstrzygnięcia doszło już po śmierci Anny Nicole - jej majątek na małżeństwie z miliarderem nie powiększył się ani o centa.

Nie uprzedzajmy jednak faktów. W połowie lat 90. młoda wdowa była u szczytu sławy, co skłoniło ją do spróbowania swoich sił w aktorstwie i, docelowo, powtórzenia sukcesu swojej idolki - Marilyn Monroe. Ten plan jednak również nie poszedł po myśli gwiazdki – poza kilkoma filmami klasy B Anna Nicole zagrała rólkę w, uwaga, „Nagiej Broni 33 1/3”, która okazała się jej szczytowym osiągnięciem w Hollywood. Po serii niepowodzeń ambitna blondynka skupiła się na pielęgnowaniu swojego statusu celebrytki, udzielając się jako ambasadorka popularnych leków na odchudzanie. W 2002 roku powstało reality show „The Anna Nicole Smith Show” - jedno z pierwszych przedsięwzięć tego typu – którego początkowy sukces utorował drogę do kariery Kim Kardashian i innym gwiazdkom amerykańskiej telewizji. Gdy po dwóch sezonach program został zdjęty z anteny, Anna Nicole skupiła się na życiu u boku nowego partnera-prawnika, a w 2006 roku w typowym dla siebie stylu – pływając na materacu w basenie – ogłosiła, że jest w ciąży.

Potem jednak rozpoczęła się seria niepowodzeń i tragedii. Do odpowiedzialności za ciążę celebrytki, poza jej partnerem, poczuło się trzech innych mężczyzn. Gwiazdka postanowiła uniknąć testów DNA, uciekając na Bahamy. Tam rozpoczęła podejrzaną relację z jednym z ministrów, co dla polityka zakończyło się dymisją. 7 września 2007 roku Anna Nicole urodziła córkę, Dannielynn. Trzy dni później w szpitalu odwiedził ją 20-letni syn Daniel, który usnął przy łóżku matki. Gdy ta rano nie mogła go dobudzić, okazało się, że chłopak... nie żyje. Niecałe pół roku później Anna Nicole Smith została znaleziona martwa w pokoju hotelowym w Hollywood na Florydzie.

Badania toksykologiczne wykazały, że obie tragedie były wynikiem przedawkowania leków na receptę. 20-letni Daniel zatruł się wykradzionym z lodówki matki metadonem, a w organizmie Anny Nicole Smith wykryto 11 różnych antydepresantów, substancji uspokajających i nasennych. Obie śmierci uznawane są za nieszczęśliwe wypadki.

Skandale związane z gwiazdką wybuchały jeszcze długo po jej śmierci. Badania DNA wykazały, że ojcem Dannielynn nie jest wieloletni partner Anny Nicole, tylko fotograf z Kentucky. Później na jaw wyszedł ciągnący się przez drugą połowę lat 90. romans gwiazdki ze znanym w Hollywood dilerem heroiny. Jedno jest pewne: ulubienica Amerykanów bardzo wysoko postawiła poprzeczkę kolejnemu pokoleniu celebrytek. Kasowy film na podstawie jej pełnego zawirowań życia zdaje się tylko kwestią czasu.

Mateusz Farenholc
Samozwańczy ekspert od mody i urody, który dodatkowe umiejętności zdobywa, namiętnie czytając Wikipedię. Dla Fashion Post pisze o przestępstwach, skandalach i kryzysach w świecie mody.

Źródło artykułu:Fashion Post
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (20)
Zobacz także