ModaBohaterka gry komputerowej ambasadorką Louis Vuitton!

Bohaterka gry komputerowej ambasadorką Louis Vuitton!

Bohaterka gry komputerowej ambasadorką Louis Vuitton!
Źródło zdjęć: © Instagram
Aleksandra Kisiel
29.12.2015 09:05, aktualizacja: 30.12.2015 12:49

Dyrektorzy kreatywni największych marek mają sporo obowiązków. Oprócz projektowania czterech kolekcji rocznie i organizowania pokazów, aktywnie uczestniczą w procesie tworzenia kampanii reklamowych. A te, w czasach internetu muszą mieć przede wszystkim potencjał viralowy. Mogą go zapewnić największe nazwiska świata mody i popkultury (siostry Kardashian, Justin Bieber) albo zupełnie nietypowe zabiegi reklamowe.

Dyrektorzy kreatywni największych marek mają sporo obowiązków. Oprócz projektowania czterech kolekcji rocznie i organizowania pokazów, aktywnie uczestniczą w procesie tworzenia kampanii reklamowych. A te, w czasach internetu muszą mieć przede wszystkim potencjał viralowy. Mogą go zapewnić największe nazwiska świata mody i popkultury (siostry Kardashian, Justin Bieber) albo zupełnie nietypowe zabiegi reklamowe.

Nicolas Ghesquière, odkąd stanął na czele Louis Vuitton w 2013 roku, nie eksperymentował z reklamami. Do promocji kolekcji zatrudniał jedną ze swoich muz. Jennifer Connelly, Freja Beha Erichsen czy Liya Kebede były jego pierwszym wyborem. Jednak w tym roku Nicolas poszedł w niespodziewanym kierunku. Zamiast zapraszać modelki na casting czy starać się nawiązać współpracę z gwiazdami, Ghesquière „zatrudnił” do kampanii Louis Vuitton fikcyjną, animowaną bohaterkę. Mowa o Lightning, postaci z serii gier „Final Fantasy”.

Przy wiosennej kampanii “Series 4” Louis Vuitton nawiązał współpracę z projektantem, grafikiem i dyrektorem Square Enix – Tetsuyą Normura. To on stworzył wizerunki Lightining ubranej w propozycje z najnowszej kolekcji francuskiego domu mody. Grafiki i krótki animowany film zostały zaprezentowane na instagramowym koncie Nicolasa Ghesquière. Różowowłosa dziewczyna z wielkimi oczami, charakterystycznymi dla bohaterek anime, prezentuje nieco futurystyczne projekty Louis Vuitton i pokazuje, że przenikanie świata realnego i wirtualnego to już codzienność.

I chociaż między fanami Final Fantasy, a klientami Louis Vuitton jest niewiele wspólnego, marka zdecydowanie zasługuje na pochwałę za śmiałe wykorzystanie multimedialnych możliwości reklamy w XXI wieku. Zdjęcia zaprezentowane na Instagramie to dopiero zapowiedź całej kampanii, która z pewnością będzie nietuzinkowa. Pytanie tylko, jak do animowanej „modelki” odniosą się zwykłe kobiety, które już teraz mają problem z dogonieniem ideału piękna promowanego na wybiegach i w reklamach. O ile kości policzkowe Anji Rubik czy nogi Karlie Kloss tylko wydawały się nierealne, smukła figura i gładka skóra Lightning faktycznie są nie z tego świata.

Aleksandra Kisiel/ Kobieta WP

POLECAMY:

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także