Blisko ludziSeks-roboty z funkcją gwałtu. Kobieca przyszłość maluje się w mrocznych barwach

Seks-roboty z funkcją gwałtu. Kobieca przyszłość maluje się w mrocznych barwach

Seks-roboty z funkcją gwałtu. Kobieca przyszłość maluje się w mrocznych barwach
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Paulina Brzozowska
20.07.2017 12:37, aktualizacja: 20.07.2017 13:50

Każdy, kto oglądał serial Westworld wie, jak według twórców wyglądać ma przyszłość. Bogaci biznesmeni będą płacić za seks z uległymi robotami, które nie będą mieć prawa przeciwstawić się swoim właścicielom. Okazuje się, że takie rozwiązanie niedługo może przekroczyć granice fantazji scenarzystów i stać się rzeczywistością. Wszystko za sprawą produktu True Companion.

Firma stworzyła właśnie seks robota o nazwie Roxxxy Truecompanion. Za pomocą kilku ustawień mężczyźni mogą na nim zasymulować gwałt. Roxxxy ma kilka możliwych osobowości do wyboru. Wśród nich znajduje się wyuzdana "Wild Wendy", otwarta na propozycje "S&M Susan" i "Frigid Farrah". Ta ostatnia imituje delikatną i nieśmiałą dziewczynę, które nie ma ochoty na żadne zbliżenie seksualne.

Obraz
© truecompanion.com

Dotykając robota w ustawieniu "Farrah" użytkownik usłyszy głośny protest i prośbę o zostawienie w spokoju. Ma to być spełnienie fantazji mężczyzn marzących o dominacji. A przynajmniej tak producenci usiłują tłumaczyć to na swojej stronie internetowej. Tak naprawdę jest to po prostu narzędzie do symulowania gwałtu.

Seks z robotem to temat, który na świecie przewija się już od wielu lat. Zaczęło się od wyjątkowo realistycznych lalek, których twórcą był Matt McMullen. RealDoll, bo tak nazywały się jego twory, cieszyły się ogromną popularnością wśród fanów gadżetów erotycznych. Wkrótce okazało się, że realistycznie wyglądające lalki to za mało. Mężczyźni chcieli czegoś, co odpowie na ich zaloty. I tak już niebawem w łóżku może zastąpić nas wiarygodna maszyna. Na łamach "Vanity Fair" George Curly przewiduje, że robot, przekonująco odgrywający rolę partnera w sypialni, pojawi się już w 2020 roku. Ekspert zajmujący się sztuczną inteligencją, David Levy dodaje, że około 2050 roku roboty zaoferują coś więcej – prawdziwe uczucie.

Uczucia człowieka do maszyny bardzo wyraźnie dało się zauważyć w filmie "Her", gdzie bohater zakochuje się w sztucznej inteligencji. Jednakże w przypadku użytkowników robotów Roxxxy nie możemy mówić o zakochaniu. To jedynie chęć zaspokojenia swojego popędu. I to w wyjątkowo bestialski sposób.

Czy to oznacza, że już niebawem kobiety przestaną być mężczyznom potrzebne? Taka wizja jest naprawdę przerażająca, ale wcale nie tak odległa. Nie wspominając już o tym, że seks-roboty mogą narzucić mężczyznom wzorce traktowania kobiet, które znacząco odbiegać będą od miłych i przyjemnych. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość, to kobiety mogą czuć się poważnie zagrożone.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (889)
Zobacz także