Karolina Gilon nie wstydzi się swojego ciała i nie ma oporów przed pozowaniem do odważnych zdjęć, ale muszą one być w granicach dobrego smaku. Gwiazda „Miłości na bogato” przyznaje, że dostaje dużo propozycji rozbieranych sesji zdjęciowych, ale rozważa tylko te, które nie są wulgarne. Najbardziej podobają jej się artystyczne akty. Niewykluczone, że aktorka niedługo trafi na okładkę magazynu dla mężczyzn