33-letnia mieszkanka Stanów Zjednoczonych nieznośny ból pleców przypisała intensywnemu wysiłkowi fizycznemu. W niedzielę rano przez dwie godziny trenowała, przygotowując się do startu w półmaratonie. Kolejnego dnia, myśląc, że doznała poważnej kontuzji, wylądowała w szpitalu i… urodziła dziecko.