Wybitny kreator, wizjoner i przedsiębiorca w jednym – kierował domem mody zatrudniającym ponad tysiąc pracowników. Zrewolucjonizował francuskie haute couture, kiedy na jego wybiegach po raz pierwszy pojawiły się amerykańskie modelki. Hedonista, lekkoduch i ryzykant, szokujący swoim zachowaniem: lubił hazard, szybkie samochody, łodzie i kobiety. Spopularyzował wyrafinowaną prostotę w postaci odzieży sportowej. To dzięki niemu do kobiecych szaf trafiła plisowana spódnica, a perfumy Joy nadal figurują na liście pięciu najlepszych zapachów na świecie.