„Co by było, gdyby Adolf Hitler ożenił się z Leni? Mielibyśmy dwóch führerów” – taki żart krążył w Niemczech na przełomie lat 30. i 40. Riefenstahl była bez wątpienia kobietą niezwykłą, a pogoń za karierą i nowymi doświadczeniami zajmowała ją do tego stopnia, że nie miała czasu na wątpliwości czy dylematy moralne. Nic dziwnego, że do końca swojego długiego życia musiała zmagać się z oskarżeniami o wspieranie nazizmu.