Projektanci, aby przyciągnąć uwagę klientów prześcigają się w coraz to bardzie wymyślnych aranżacjach swoich pokazów. Przez ostatnie sezony Karl Lagerfeld zaprosił nas do supermarketu, paryskiej kawiarni, czy też kasyna, Moschino zamieniło wybieg w domek Barbie, a Marc Jacobs przeniósł nas na inną planetę. Na jaki pomysł wpadł Tommy Hilfiger?