FitnessInfekcje intymne pochwy - te rzeczy mogą nam zaszkodzić

Infekcje intymne pochwy - te rzeczy mogą nam zaszkodzić

Infekcje intymne pochwy - te rzeczy mogą nam zaszkodzić
Źródło zdjęć: © 123RF
05.01.2016 15:55, aktualizacja: 25.10.2016 09:53

Oto lista przedmiotów stanowiących potencjalne zagrożenie dla naszych miejsc intymnych.

Amerykańska Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów (US Consumer Product Safety Commission) sprawdziła, z jakich przyczyn tak wielu pacjentów zgłasza się do lekarza z urazami narządów płciowych. Okazało się, że przyczyny tych obrażeń były nierzadko dość oryginalne - winnym wypadku okazywał się komputer lub wanna. Nieoczekiwane wyniki badania przyczyniły się do stworzenia listy przedmiotów, stanowiących potencjalne zagrożenie dla naszych miejsc intymnych. Zobaczmy, co znajduje się na tej liście.

Ciasna bielizna

Jak się okazuje, krzywdę możemy zrobić sobie sami, jeśli założymy zbyt obcisłą bieliznę. Według danych amerykańskich naukowców, częstą przyczyną problemów zdrowotnych narządów rozrodczych jest noszenie zbyt przylegających majtek wykonanych z materiałów syntetycznych, które nie tylko powodują ucisk, ale także utrudniają wentylację i sprzyjają poceniu się. Jak zauważyli specjaliści, u kobiet taka bielizna wywoływała w wielu przypadkach infekcje narządów rodnych, u mężczyzn zaś pogorszenie jakości spermy, związane z podwyższeniem temperatury jąder.

Komputer przenośny

Organizacja American Society for Reproductive Medicine uznała z kolei, że wrogiem naszej płodności i libido, a także potencjalną przyczyną powstawania zmian nowotworowych w obrębie narządów rozrodczych są laptopy. Trzymanie komputera na udach lub na brzuchu powoduje niebezpieczne przegrzanie. Specjaliści przestrzegają przed regularnym korzystaniem z laptopa, jeśli urządzenie umieszczone jest w czasie pracy na naszym ciele. Jeżeli taka pozycja jest jednak dla nas bardzo wygodna, stosujmy specjalne podkładki, które nie przepuszczają ciepła.

Depilacja

Moda na golenie sfer intymnych spowodowała, że w ostatnich latach liczba zranień wzrosła pięciokrotnie (według obliczeń Amerykańskiej Komisji ds. Bezpieczeństwa Produktów). Tego typu obrażenia zdarzają się częściej kobietom.

Płukanki do pochwy

Z kolei z badań hiszpańskich naukowców, opublikowanych na łamach czasopisma „Infectious Diseases in Obstetrics and Gynecology”, wynika, że częstą przyczyną infekcji jest płukanie pochwy zarówno przy użyciu zwykłej wody, jak i specjalnie do tego przeznaczonych preparatów. Źle pojęta higiena intymna prowadzi do zniszczenia flory bakteryjnej pochwy. Podczas stosowania płukanki usuwane są zarówno złe bakterie, jak i te pożyteczne. Usunięcie wszystkich bakterii przynosi odwrotny skutek od zamierzonego. Bakterie szkodliwe oraz grzyby rozmnażają się w takim środowisku znacznie szybciej niż tzw. dobre bakterie, chroniące nasz organizm.

Cukier

Zbyt duża ilość cukru w diecie szkodzi nie tylko zębom i sylwetce, ale także może spowodować grzybicę pochwy. Cukier zaburza równowagę flory bakteryjnej jelit oraz pochwy, a ponadto jego obecność sprzyja rozmnażaniu się grzyba o nazwie Candida albicans.

Rower

Amerykańscy specjaliści przestrzegają też przed szaleństwami na rowerze. W grupie zapalonych kolarzy urazy narządów płciowych zdarzają się wyjątkowo często. Pierwszą przyczyną takiego stanu rzeczy są niewygodne siodełka (wąskie i twarde siodełka kolarskie uciskają miejsca intymne, powodując ból oraz niedokrwienie narządów płciowych).
Drugim popularnym problemem są urazy narządów płciowych związane z upadkiem na ramę. Wystarczy niewielka utrata równowagi, żeby się uderzyć – np. w trakcie nieudanego manewru próbujemy podeprzeć się nogą, aby uchronić się przed upadkiem, a w rezultacie uderzamy z całej siły o metalową ramę. Bezpieczniejszą opcją dla obojga płci jest jazda na tzw. damkach.

Wanna

Amerykańska komisja doliczyła się także wielu wypadków podczas kąpieli w wannie. Na pogotowia zgłaszali się nierzadko pacjenci z uszkodzeniami narządów płciowych, którzy pokaleczyli się, wchodząc lub wychodząc z wanny. Utrata równowagi czy poślizgnięcie się na mokrej posadzce i wypadek gotowy.

Anna Loska na podst. Doctissimo

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także