Płać, płać, płać!
Podobno na Zachodzie facet, który zaproponuje kobiecie, że zapłaci za nią w restauracji, dostaje w twarz. U nas przyjęło się, że mężczyzna, przynajmniej od czasu do czasu, powinien postawić swojej wybrance kolację i kupić mały prezent.
Jeżeli jednak nadużywasz jego hojności, nie licz na przychylność. On może pomyśleć sobie, że jesteś z nim tylko dla kasy. Nie zamawiaj najdroższych dań w restauracji i nie obrażaj się, kiedy czasem zasugeruje, że masz zapłacić za siebie. Sama też możesz czasem sprawić facetowi mały prezent, w końcu mamy XXI wiek!
(sr)