Jason Wu
Yadim, makijażysta, który pracował przy pokazie Jasona Wu, od początku wiedział, że będzie trzymał się z daleka od kresek i eyelinerów. „To zbyt bezpieczne rozwiązanie,” przyznał. Na potrzeby prezentacji chciał stworzyć look, który połączy nowobogacką elegancję z odrobiną modnej swobody. Dlatego postawił na powieki pokryte błyszczykiem, które wyglądają jakby były wilgotne i posklejane rzęsy – pająki. Jak osiągnąć taki efekt? Tuszując rzęsy zacznij od połowy długości i mocno przesuwając szczoteczkę w prawo i w lewo postaraj się połączyć je w cztery – pięć kępek, zostawiając kilka pojedynczych włosków. W ten sposób rezultat będzie wyglądał starannie, a ty unikniesz podejrzeń o pomijanie demakijażu przed snem. Do tego nieskazitelna, zadbana i nawilżona cera, która nie wymaga korygowania podkładem czy konturowania. Słowem, totalne przeciwieństwo Kim Kardashian!