Dzieciństwo w blokowisku
W programie "Uwaga" Werner zabrała widzów także w krótką podróż po swoim dzieciństwie. Z uśmiechem przyznaje, że było "dobre, szczęśliwe, fajne i bardzo intensywne". - Miałam mnóstwo zajęć dodatkowych. Chodziłam na tenisa ziemnego, na taniec jazzowy, do szkoły muzycznej. Każdego dnia miałam jakieś zajęcia – wspomina. Po tacie odziedziczyła smykałkę do sportu, po mamie ciekawość świata. Nie dla niej było jedno zajęcie.