Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie
Anja Orthodox, charyzmatyczna wokalistka zespołu Closterkeller, w ostatnim wywiadzie opowiedziała nie tylko o życiu w pojedynkę, ale także mało znanym epizodzie z jej życia - przez jakiś czas pracowała w sekstelefonie. - Ciężko to znosiłam - wyznała. Pamięta jednak wyjątkowego rozmówcę.
Anja Orthodox w "Rozmowach (nie)wygodnych" w TVP Info przyznała, że po latach burzliwych relacji odnalazła spokój w samotności. - Niechcący poznałam uroki bycia singlem i oszalałam z zachwytu. Zmarnowałam życie na szamotanie się z tymi chłopami. Teraz jestem tak szczęśliwa jak nigdy - wyznała wokalistka w rozmowie z Mariuszem Szczygłem.
Podkreśliła, że największą zaletą bycia samotną z wyboru jest wolność: - Wychodzę, kiedy chcę, wracam, kiedy chcę… nie muszę żadnych kompromisów. Zrezygnowałam ze związków i zakochiwań. Te nerwy, ta niepewność – nie mam tego problemu. Orthodox dodała, że odkąd żyje sama, nawet jej włosy odżyły: - Od kiedy jestem sama, włosy mi urosły… bo nie wypadają ze zgryzoty.
Piosenkarka przytoczyła też anegdotę. Mało kto wie, że kiedyś "dla jaj" zatrudniła się w sekstelefonie. "Na początku "pękała ze śmiechu", po półtora miesiąca była jednak "zrytą psychicznie": "Ile mogę udawać bezmyślną, wiecznie napaloną półidiotkę przez telefon? Ciężko to znosiłam". Jest w tym też jasny punkt: nieoczekiwany rozmówca, z którym… rozmawiała o książkach i lotach w kosmos. "Najfajniejszy klient w moim życiu" – cytuje ją tvp.info.
Katarzyna Warnke postawiła na szczerość: "Rozstanie i rozwód mnie zmieniło i ponowne stanięcie na nogach BEZ WSPARCIA"
Słowa artystki nabierają szczególnego znaczenia, gdy spojrzy się na jej życie uczuciowe. W 1992 roku poślubiła Krzysztofa Najmana, basistę zespołu Closterkeller. Ich ślub miał rockowy charakter – połączony był z koncertem zespołu w warszawskim klubie. Rok później na świat przyszedł ich syn, Adam. Małżeństwo przetrwało siedem lat – para rozwiodła się w 1999 roku, lecz mimo rozstania pozostała w przyjacielskich relacjach i przez kolejne lata razem występowała na scenie.
Później wokalistka była związana m.in. z gitarzystą Marcinem Mentelem i basistą Piotrem Szymańskim. W 2009 roku ponownie stanęła na ślubnym kobiercu – jej wybrankiem został gitarzysta Mariusz Kumala, z którym ma syna, Kubę. Ślub artystki – w czarnej sukni i welonie – odbył się w warszawskim urzędzie na Pradze.
Niestety, również ten związek nie przetrwał próby czasu. W 2014 r. Mariusz Kumala odszedł także z zespołu Closterkeller. - Co do naszej z Mariuszem przyszłości jako pary. Nie ma takowej. Nie ma już od pewnego czasu. I nie będzie. Tyle na ten temat mam do powiedzenia - oświadczyła wówczas. Odejście z zespołu ówczesnego męża zbiegło się z rezygnacją jej byłego męża. "Z powodu odmiennych wizji dotyczących dalszego rozwoju i charakteru Closterkeller, podjąłem decyzję o zakończeniu współpracy z Anją i jej zespołem" - napisał na Facebooku Najman.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.