Agnieszka Krukówna
Utalentowana aktora zmagała się przez pewien czas z uzależnieniem od narkotyków. Podobno nałóg i kapryśne usposobienie, skazały ją na banicję reżyserską - przez długi czas nie była zatrudniana do żadnych produkcji. To i nieudane związki spowodowały, że aktorce przypisywano chorobę depresyjną.
Sama aktorka odżegnuje się jednak od plotek, a w wywiadzie dla magazynu „Gala” przyznała: - Depresja to jest stan, w którym nie widzisz jasnej strony, sądzisz, że nie czeka cię już nic dobrego. W takiej sytuacji, żeby wyjść z dołka, potrzebna jest pomoc z zewnątrz, albo środki farmakologiczne. Ja absolutnie nie czuję czegoś takiego. Przeciwnie, wierzę, że spotka mnie jeszcze wiele dobrego. Mam pogodę ducha. Doceniam to, co się dzieje. Doceniam nawet tę lekcję, którą dostałam.
Tekst: Zuzanna Menkes