Naturyzm czy pornografia?
Wraz z nadejściem wolnej Polski idea naturyzmu straciła na znaczeniu. Wolność mało kto już utożsamiał z rozbieraniem się, a równość nie była wówczas w cenie. Rynek zalały erotyczne czasopisma, jeśli więc ktoś szukał w naturyzmie namiastki pornografii, teraz mógł wybierać do woli. Nagość nie była już przejawem buntu, nie trzeba było też się organizować, by plażować bez kostiumu. Po latach gospodarki niedoboru Polacy woleli zresztą się ubierać niż rozbierać.
Sygnał, że czasy się zmieniły, dał sam Sylwester Marczak, który wraz zwyciężczyniami konkursu Miss Natura ruszył w Polskę z objazdowym show "Goło i wesoło". Żadnej ideologii już do niego nie dorabiano - striptiz to striptiz. Czołowy polski nudysta postanowił także zabawić się w polityka - stanął na czele Polskiej Partii Erotycznej. Zamierzał podbić Sejm, lecz nic z tego nie wyszło. Podobno nawet partii nie zarejestrował.