Skarpetki oraz majtki zmieniamy codziennie i nie ma w tym nic dziwnego. Czy jednak taka sama zasada dotyczy biustonoszy? Jak je prać i przechowywać, by nie straciły pierwotnego kształtu, a także delikatnej struktury? Wyjaśniamy.
Wiele kobiet niechętnie pierze biustonosze – głównie z obawie przed ich uszkodzeniem. Nic dziwnego, koronkę i fiszbiny łatwo uszkodzić, a już szczególnie w pralce. Radzimy, w jaki sposób pielęgnować stanik, by dłużej cieszyć się jego urokiem.
Pielęgnacja biustonosza
Uwodzicielska balkonetka, ponadczasowy strapless, praktyczny full cup… Biustonosze produkowane są z elastycznych materiałów, które zawierają w sobie specjalne włókna. Pod wpływem ciepła mogą one twardnieć i łamać się. W ciągu dnia stanik przez wiele godzin ma kontakt z naszym ciałem, a tym samym wyższą temperaturą. Aby ten element garderoby służył jak najdłużej, nie należy go przegrzewać. Po każdym noszeniu dajmy mu przynajmniej jeden dzień odpoczynku, aby włókna odzyskały pierwotny kształt. Dzięki temu przedłużymy trwałość bielizny i będziemy się nią cieszyć znacznie dłużej.
W pralce czy ręcznie?
Zacznijmy od tego, że staników nie należy prać razem z resztą odzieży – co najwyżej z majtkami. Temperatura powinna wynosić ok. 30-40 st. C. Warto zainwestować w specjalne kule lub woreczki do prania bielizny, które chronią zapięcie i zabezpieczają materiał przed deformacją. Oczywiście nie można mieszkać kolorów ciemnych z jasnymi, bo stanik może zszarzeć lub zafarbować.
Jeśli pralka nie ma odpowiedniego programu do delikatnych tkanin, lepiej zrobić pranie ręcznie. Użyjmy płynu do prania tkanin i łagodnie pocierajmy miseczki od zewnątrz i od środka. Lekko odsączmy biustonosz z nadmiaru wody, rozłóżmy płasko i czekajmy aż naturalnie wyschnie. W ten sposób nic się nie odkształci. A jak często należy prać stanik, który regularnie nosimy? Wystarczy raz na 1-2 tygodnie.
Więcej niż jeden stanik
Bardzo często używamy tylko jednego lub dwóch staników, które zmieniamy w zależności od stroju czy okazji. prawda jest taka, że im więcej bielizny, tym lepiej. Zadbajmy o to aby mieć kilka modeli biustonoszy w różnych kolorach i fasonach. na co dzień warto nosić te, które zapewniają piersią komfort i odpoczynek.
Warto mieć również biustonosz typu plunge – będzie idealny do sukienek o głębokich dekoltach. Przydadzą się też modele koronkowe w mocnych nasyconych barwach, np. czerwieni fuksji lub klasycznej czerni. Dzięki nim poczujemy się pewnie i kobieco, a przy okazji będzie można je nosić na zmianę.
