Zawsze modna?
Jakiś czas temu Joanna Horodyńska złożyła na antenie "Dzień Dobry TVN" akt samokrytyki. Przyznała się, że sama też popełniała modowe wpadki. Dwie z nich utknęły jej w pamięci. Pierwsza - gdy ubrała się cała od stóp do głów na dżinsowo. Druga - gdy prześwitywał jej stanik spod bluzki.
„Jak oglądam swoje zdjęcia z przeszłości, to załamuję ręce. Ale wiem, dlaczego tak wyglądałam, dlaczego moje stroje były takie naćkane, przesadzone, zbyt kolorowe - ja po prostu szukałam, ciągle szukałam swojego stylu, tego, jaka chcę być. Przeszłam męczarnie - dla oczu i ducha, by znaleźć się w miejscu, w którym jestem”, mówiła w „Gali.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sg)
POLECAMY: * Gwiazdy mówią głupoty na wizji!*