Zęby jak perełki
Aby mieć śnieżnobiały uśmiech, panie szorowały zęby solą. Był to jednak najłagodniejszy zabieg wybielający. Najbardziej zdesperowane uciekały się do szlifowania zębów metalowym pilnikiem, polewania kwasem czy związkami chloru.
W starożytnym Rzymie popularnym zabiegiem było płukanie ust... moczem. Współczesne zabiegi wybielające w porównaniu z dawnymi metodami prezentują się naprawdę łagodnie.