GwiazdyMeghan i Harry zdradzili kto upiecze ich tort. Kobieta ma polskie korzenie

Meghan i Harry zdradzili kto upiecze ich tort. Kobieta ma polskie korzenie

Meghan i Harry zdradzili kto upiecze ich tort. Kobieta ma polskie korzenie
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Monika Katarzyna Krupska
22.03.2018 14:48, aktualizacja: 22.03.2018 16:30

Do książęcego ślubu pozostały niecałe dwa miesiące. Meghan Markle i książe Harry właśnie wybrali cukiernię, która upiecze im tort. Okazuje się, że babcia mistrzyni cukiernictwa jest Polką.

Książę Harry i Meghan Markle 19 maja staną na ślubnym kobiercu. Nic więc dziwnego, że organizacja wesela idzie pełną parą. Rodzina królewska właśnie zdradziła, kto upiecze tort na wesele Meghan i księcia. Para wybrała znaną londyńską piekarnię - Violet Cakes, której właścicielką jest Claire Ptak.

Narzeczeni zamówili tort o smaku dzikiego bzu i cytryny. Słodkość ma zostać pokryta kremem i ozdobnymi świeżymi kwiatami. Całość ma przypominać wiosnę.

Para nieprzypadkowo zdecydowała się na piekarnię Claire Ptak. Jak się okazało, właścicielka jest dawną znajomą Meghan. Mistrzyni cukiernictwa wychowała się w Kalifornii, ale obecnie mieszka i pracuje w Londynie. Babcia Claire była Polką.

Ptak kochała piec od najmłodszych lat. Swoją pierwszą pracę na pół etatu dostała w wieku 14 lat. Później przez 3 lata pracowała w "Chez Panisse Restaurant" w Kalifornii, a następnie w "The Anchor and Hope" i St. John's Pub" w stolicy Wielkiej Brytanii. Nim otworzyła swoją ekologiczną piekarnię Claire miała stragan na Broadway Market we wschodniej części Londynu.

Claire do wyrobów cukierniczych wykorzystuje naturalne i organiczne składniki. Nie stosuje żadnych sztucznych barwników ani dodatków. Jak czytamy w "Express" Ptak jest bardzo zadowolona z wyboru jej cukierni. - Nie mogę wam powiedzieć, jak bardzo jestem zachwycona, że zostałam wybrana, aby zrobić tort weselny księcia Harry'ego i pani Markle - mówiła. Dodała, że cieszy się, że narzeczeni podzielają te same wartości co ona, jeśli chodzi o zdrową żywność, sezonowość i smaki. - To jest najbardziej ekscytujące wydarzenie - wyjawiła.

Claire zdradziła, że inspiracji do pieczenia szuka w otoczeniu. - Londyn daje mi ich. Kiedy podróżuję, dużo rozmyślam... i stąd rodzą się pomysły - skomentowała właścicielka "Violet Cakes". Dodała, że korzysta też z internetu i magazynów. - Mieszkam w małym miasteczku kilka drzwi dalej od mojej piekarni (...) Dostaję kawę od uroczej ekipy i potem po prostu piekę - wyjawiła na koniec.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (15)
Zobacz także