Melania Trump na szczycie G7. Wybrała żółtą sukienkę z nadrukiem

Melania Trump towarzyszy mężowi Donaldowi Trumpowi we Francji. Do Biarritz przyleciała w rozkloszowanej żółtej kreacji, ale uwagę przyciągnął kwiatowy nadruk. W sieci zawrzało. Suknia wzbudziła mieszane uczucia komentujących.

Żółta suknia pierwszej damy USA Melanii Trump rozemocjonowała internautów. Kreacja sięgająca łydki przyciągała wzrok głównie ze względu na nadrukowane na niej biało-różowe kwiaty, wyglądające jak przekwitający mniszek lekarski – jeden usytuowany na ramieniu, drugi na biodrze. W komentarzach można przeczytać, że nie pasowało to do okazji, jaką jest szczyt G7. Trump dobrała czerwone szpilki i duże okulary przeciwsłoneczne. Została zmieszana z błotem.

"Melania wygląda tak, jakby na pokładzie samolotu doszło do wypadku. Jakby niechcący wylała na swoją sukienkę jakiś środek wybielający, może jak myła zęby", "Jedź do domu i się przebierz", "O co chodzi z tą kiecką?" – żartują z kreacji pierwszej damy internauci. Znaleźli się jednak i tacy, którzy chwalą Trump za ten strój. "Piękna!", "Jak dotąd – świetnie!", "Bardzo w stylu Kate [Middleton - przyp. red.]" – piszą obrońcy.

Zobacz także: Co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Mania zakupów przerasta ludzi