ModaModna suknia ślubna: królewski przepych

Modna suknia ślubna: królewski przepych

Modna suknia ślubna: królewski przepych
Źródło zdjęć: © AFP
08.01.2010 16:54, aktualizacja: 17.06.2010 21:22

Bajecznie bogate lub zupełnie proste i eleganckie - suknie ślubne prezentowane przez najważniejsze europejskie domy mody niejeden mają styl.

Bajecznie bogate lub zupełnie proste i eleganckie - suknie ślubne prezentowane przez najważniejsze europejskie domy mody niejeden mają styl.

Jeśli więc szukasz modnej sukni ślubnej, okazuje się, że wcale nie musisz zdawać się na jeden krój i podporządkowywać tylko jednej tendencji. Przeciwnie - wydaje się jakby panujących obecnie trendów w damskiej modzie ślubnej było naprawdę wiele. Jak zresztą inaczej można zadowolić przyszłe panny młode jak nie przez dostarczenie im wielu modeli do wyboru, bo wiadomo przecież, że nie tylko kobiety są różne, ale nawet ta sama kobieta "zmienną jest"!

W kolejnych odcinkach postaram się opowiedzieć o najważniejszych ślubnych tendencjach, które zaobserwować można na wybiegach w Europie Zachodniej. Niektóre z tych trendów już zresztą można obserwować i w Polsce, inne wciąż czekają na wypromowanie w kraju nad Wisłą. A zacznę od creme de la creme, topu i szczytu przepychu: sukni ślubnej tak hojnie zdobionej, że z powodzeniem mogłaby ją założyć największa królowa...

Suknia już nie dla księżniczki, ale dla samej królowej

Góra: gorset, dół: niezwykle szeroka spódnica na krynolinie, a na tej spódnicy dekoracje dowolne - bukiety kwiatów, drapowania i upięcia materiału, tiule, koronki, kryształy... Na takiej sukni nic nie jest pozostawione bez upiększenia - nawet prosty gorset okazuje się, gdy się mu bliżej przyjrzeć, starannie i w całości ozdobiony błyszczącymi kamieniami, które w dodatku tworzą kwiatowy wzór. I całość sprawia wrażenie takiego przepychu, że popularne określenie bogatej sukni ślubnej, że jest stworzona "jak dla księżniczki" przestaje być odpowiednie - tak bogata suknia nie mogłaby być noszona przez zwykłą księżniczkę - bo to strój dla samej królowej. Jeśli więc marzysz, by na swym ślubie poczuć się właśnie jak królowa i pod warunkiem, że całe wydarzenie zaplanowałaś z takim właśnie królewskim przepychem - wesele ma się odbyć na salach pałacyku, muzyka będzie elegancka, a i goście takoż - królewska suknia ślubna będzie na pewno najodpowiedniejsza.

Materiały, wzory, kolory

Materiały - najlepiej - rzecz jasna - jak najlepsze, królowa bowiem, jak wiadomo, nie przyodziewa się w byle szmatkę. Wzory - różnorodne - niekiedy projektanci prezentują suknie, które mają nawet gorsetową górę tak innowacyjną, że jest wykonana jedynie z przezroczystej koronki i wyraźnie widać wszystkie wzmocnienia gorsetu oraz - niestety - ciało kobiety.

Ani królowa, ani panna młoda nie założy jednak przezroczystej sukni ślubnej, więc można uznać, że część prezentowanych modeli sukien to jedynie taka zabawa formą. Kolory - wszelkie - od oczywistej bieli, przez kremowy, dodatki błękitne i seledynowe aż po kolory dość intensywne - jak np. różowy wcale nie pastelowy, tylko wpadający nawet w tzw. przykurzony róż. A do niego ozdoby na spódnicy w kolorze czerwieni i zieleni - bukiety kwiatów - pąki i gałązki, i liście.

A skoro o ozdobach mowa - najwięcej wydaje się być ozdób błyszczących - cekinów, kryształków, kamyczków. Ale ozdoby sukien ślubnych to już temat na osobną opowieść...

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (3)
Zobacz także