Joanna Kurowska
Styl sportowy jest w tym sezonie niesłychanie modny. Co więcej, modne jest też łączenie go z elementami eleganckimi, a nawet wieczorowymi. Podążanie za trendami nie zawsze stoi jednak w parze z korzystnym wyglądem. A sportowe nawiązania to temat, w którym polskie celebrytki zaliczają bezustanne wpadki. Tak też było z Joanną Kurowską i jej strojem zaprezentowanym podczas Karuzeli Cooltury.
Rozpinana na suwak żółta sukienka przypomina strój nurka. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie towarzystwo. Lśniące czarne legginsy sprawiają, że wizja stylu nurka się uwiarygadnia. Nie pomaga też głęboki, gorsetowy dekolt, który mógłby się sprawdzić, gdyby cała reszta stylizacji była nieco bardziej stonowana. Na nie są też sandałki. Przez ich szerokie paski, sylwetka została pocięta na jeszcze więcej części. W tym stroju zwyczajnie za dużo się dzieje. W rezultacie jest ciężko i trochę dziwacznie. A przecież styl sportowy ma być lekki, niby od niechcenia.
Tekst: Natalia Kosznik i Joanna Kamińska
(nkjk/sr), kobieta.wp.pl