Weronika Rosati: na minus
Kolejna minusowa odsłona powędrowała do Weroniki Rosati. Kreacja, którą założyła na galę zamknięcia Plus Camerimage w Bydgoszczy, była stosunkowo poprawna, mimo kilku niuansów. Patrząc na nią kompleksowo, na myśl nasuwa się cygański tabor. W połączeniu z wyrazistą, orientalną urodą aktorki, takie zestawienie jest zbyt ewidentne.
Czarno-szara sukienka z dekoltem odkrywającym ramię sprawiła pozytywne wrażenie. Jednak dół sukienki pozostawiał wiele do życzenia - wystrzępiony i wielowarstwowy prezentował się bardzo niechlujnie. Zbyt dobitny był wybór obuwia, które dość mocno nawiązywało do wspomnianego, romskiego klimatu sukienki. Korzystnym elementem był złoty wisior w kształcie krzyża, w którym Weronika pojawiła się już na kilku imprezach. Nie zabrakło również zestawu bransolet, z którymi aktorka nigdy się nie rozstaje.