Japońska lady Di
9 grudnia Masako skończyła 52 lata. Dwór wydał z tej okazji kolejne "urodzinowe" oświadczenie o stanie zdrowia księżnej. "Podczas, gdy lekarze bacznie obserwują mój stan stan fizyczny, staram się zrobić jak najwięcej przy wypełnianiu moich obowiązków publicznych i prywatnych." - informuje Masako.
Kyoji Komachi, Wielki Mistrz Zarządu Korony oświadczył z kolei, że księżna "rozwija swoją sferę działalności poprzez ciągłe starania i nowe pomysły."
W zeszłym miesiącu, Masako uczestniczyła po raz pierwszy od 12 lat w oficjalnych przyjęciach wydawanych przez cesarza Akihito i cesarzową Michiko.
W październiku odwiedziła z kolei prefekturę Fukushima i spotkała się z mieszkańcami terenów dotkniętych katastrofą jądrową.
"To było bardzo zachęcające, że tak wielu ludzi powitało mnie serdecznie" - napisała w urodzinowym oświadczeniu.
"Uważamy, że pożądane jest zachęcanie księżniczki do stopniowego zwiększania liczby obowiązków służbowych" - napisali z kolei lekarze opiekujący się Masako.
Dodali również, że "zbyt optymistyczne oczekiwania mogą mieć negatywny wpływ. Księżniczka jest nadal w trakcie leczenia".
Czy księżna powoli powraca do "normalnego" życia?
(gabi)/WP Kobieta