Czarna perła
Telefon roztrzaskany na głowie jednej z asystentek (bo nie znalazła jej ulubionych dżinsów), problemy z kokainą, alkoholem czy oplucie policjantów na londyńskim lotnisku, ponieważ zapodział się jej bagaż – to norma. Ona sama nie zaprząta sobie głowy takimi błahostkami, płaci ogromne odszkodowania, chodzi na terapie i… po sprawie. I kiedy już większość ma jej niekiedy dosyć, wówczas przekorny świat mody puszcza do niej oko. Bo czyż nie takie kobiety lubi?
[
]( http://fashionmagazine.pl )