Urszula Dudziak
Jeśli jest się amatorem sportu, trzeba pamiętać, aby zawsze zabrać ze sobą sprzęt - nigdy nie wiadomo, kiedy może zdarzyć się okazja do uprawiania ulubionej dyscypliny. Urszula Dudziak, która od wielu lat gra w tenisa, nigdy nie zapomina, aby zabrać ze sobą rakietę.
"Kocham tenisa, już nie pamiętam, od kiedy. Potrafię grać po trzy godziny, nawet w największym upale. Z Michałem zawsze woziliśmy ze sobą rakiety. Do dziś nie ruszam się z domu bez rakiety", wyznała w jednym z wywiadów artystka. Pozostaje jej zazdrościć takiego samozaparcia.
(alp/mtr), kobieta.wp.pl