"Nie zamawiaj sukienek z Chin". Bunt niezadowolonych klientek
Kreacje mocno niedoskonałe
- Nie zamawiaj sukienek z Chin - takie hasło głoszą niezadowolone kobiety, które kupiły chińskie ubrania w internetowych sklepach. Stroje są źle skrojone i wykonane z kiepskiej jakości materiałów. Znacznie odbiegają od oryginałów, które można było zobaczyć na reklamowych fotografiach. Niezadowolone internautki robią sobie zdjęcia w zakupionych kreacjach i wrzucają je na portale społecznościowe.
Na portalach społecznościowych pojawiły się zdjęcia chińskich sukienek zakupionych w sklepach internetowych. Ubrania kuszą niskimi cenami i fantastycznymi zdjęciami. W rzeczywistości są wykonane z bardzo niskiej jakości materiałów, mają zaniżone rozmiary. Na żywo wyglądają zupełnie inaczej niż na zdjęciach reklamowych.
Kobieta, która w Taobao, chińskim odpowiedniku Amazona, zamówiła sukienkę wzorowaną na kreacji aktorki Jamie Alexander, mocno zdziwiła się, gdy otworzyła paczkę i zobaczyła zamówione ubranie.
Na podstawie www.dailymail.co.uk/(gabi)/WP Kobieta