Justin Bieber

Młody piosenkarz coraz częściej lekceważy fanów, zapominając komu zawdzięcza ogromny sukces. Na koncercie w Londynie Justin Bieber pojawił się spóźniony o dwie godziny. Podobnie było podczas występu w Dubaju. Jego zachowanie doczekało się nawet komentarza legendy muzyki – Johna Bon Jovi, który w wywiadzie dla „London Evening Standard” stwierdził: „Każde pokolenie ma takich gwiazdorów. Bieber to żadna nowość w show-biznesie. Lekceważy swoich fanów, a ktoś ciężko pracował, by zapłacić za bilety na jego koncert i chce poświęcić mu dwie, trzy godziny ze swojego życia”. W innej rozmowie dodał: „Zawiedziesz swoich fanów raz – może ci wybaczą. Zawodzisz częściej? Wstydź się i nie licz, że przyjmą cię z otwartymi ramionami. To takie proste. To naprawdę nie jest fajne. Jesteś dupkiem! Zabieraj się do pie...onej roboty!”.