Beata Kozidrak
„Moi fani się starzeją, a ja nie. Może to przechodzi na nich?”, zastanawiała się piosenkarka w jednym z wywiadów. Podobno fantastyczną formę Beata zawdzięcza aktywnemu życiu erotycznemu. Niektórzy jednak sądzą, że to pewna ilość kwasu hialuronowego, wstrzykiwanego dyskretnie tu i ówdzie, pozwala artystce cieszyć się gładką buzią. Oficjalnie Beata nie przyznaje się do poprawek estetycznych, choć uważa, że jeśli komuś ma to poprawić humor, nie powinien się wahać. Kozidrak na humor nie narzeka i wybiera spa.