FitnessPiękne włosy to nie tylko geny!

Piękne włosy to nie tylko geny!

Źródło zdjęć: © materiały partnera
Katarzyna Rapczyńska-Lubieńska
22.07.2022 10:42, aktualizacja: 24.08.2022 11:55

Panuje przekonanie, że tylko posiadaczki naturalnie gęstych, mocnych i zdrowych włosów mogą zachwycać czupryną. W rzeczywistości każda z nas może osiągnąć wymarzony efekt gładkiej tafli czy burzy loków, zachowując jednocześnie piękny kolor i blask. Jak to zrobić?

Świadoma pielęgnacja włosów nie jest trudna. Wystarczy garść wiedzy i dobry plan działania. Na początek musimy zadać sobie kilka pytań i ustalić, na czym tak naprawdę nam zależy: czy chcemy wygładzić włosy, zadbać o końcówki, a może wydobyć skręt? Może priorytetem jest zapuszczanie włosów albo lepsza pielęgnacja skóry głowy? Wbrew pozorom ustalenie celów ma ogromne znaczenie dla uzyskania jak najlepszego efektu końcowego. Liczy się również systematyczność oraz dopasowanie kosmetyków do rodzaju włosów.

Ocena porowatości włosów

Dawniej dzieliłyśmy włosy po prostu na suche, tłuste i normalne. To już przeszłość. Teraz mówi się głównie o porowatości włosów. Do niskoporowatych zaliczamy te, które są z natury cieńsze, mają gładką, lśniącą powierzchnię i raczej się nie puszą. Nie sprawiają problemów w pielęgnacji, ale trudno je ułożyć, a po wystylizowaniu szybko wracają do pierwotnego stanu. Włosy średnioporowate to takie, które reagują zarówno na temperaturę powietrza, jak i zabiegi pielęgnacyjne. W zależności od pogody i stosowanych produktów mogą być bardziej suche lub względnie gładkie. Do ostatniej grupy należą włosy wysokoporowate – z powodu rozchylonych łusek są suche, matowe, szorstkie i zniszczone. Na skutek określonej temperatury oraz wilgotności (określa ją tzw. punkt rosy) fryzura reaguje puszeniem. Na szczęście na stopień porowatości można wpłynąć odpowiednimi kosmetykami, których skład oparty jest na równowadze PEH.

Czy jest równowaga PEH?

Nasze włosy potrzebują określonych substancji odżywczych, które zapewniają im prawidłowy wzrost i zdrowy wygląd. Aby były piękne i mocne niezależnie od rodzaju, musi zostać zachowana tzw. równowaga PEH. To nic innego jak balans pomiędzy trzema grupami składników: proteinami, emolientami i humektantami. Oczywiście nasze włosy potrzebują każdego z tych składników, ale w odpowiednich proporcjach. Ich dobór zależy od kilku czynników, m.in. porowatości, stanu zdrowia, pory roku czy zabiegów, jakim włosy były poddawane. Rozwiązaniem są kosmetyki stworzone w oparciu o równowagę PEH – w zależności od zapotrzebowania mogą wygładzić włos, domknąć łuskę lub wydobyć skręt. Taka pielęgnacja pozostawia włosy w idealnej kondycji – w efekcie są błyszczące, sypkie, miękkie i elastyczne, wyglądają zdrowo, nie kruszą się i nie łamią.

© materiały partnera

Dobór produktów według PEH

Składniki odżywcze są dla włosów niczym tarcza – chronią przed uszkodzeniami i wilgocią z zewnątrz, a jednocześnie dbają o nawilżenie od środka. Jeśli nagle zauważymy, że nasza ulubiona odżywka przestała działać, być może włosy są przeciążone którąś z substancji PEH. Przykładowo, nadmiar protein wypełniających ubytki włosów może sprawić, że włosy zaczną się plątać. Z kolei zbyt duża ilość emolientów prowadzi do przetłuszczania się pasm. Łatwo się w tym pogubić, dlatego powstała aplikacja OnlyBio Stories – to pierwsze w Polsce narzędzie, które umożliwia zaplanowanie pielęgnacji włosów na każdy dzień. W środku znajdziemy tysiące planów opracowanych tak, aby najlepiej pomóc dbać o skórę głowy i włosy oraz osiągnąć cele pielęgnacyjne. Żaden rytuał ani żaden kosmetyk nie pojawia się tam przypadkowo. Dzięki temu możemy wreszcie dać włosom to, czego naprawdę potrzebują.

Mycie włosów metodą OMO

Jedną z metod i pielęgnacji włosów jest OMO, czyli odżywka – mycie – odżywka. Na czym to polega? Najpierw nakładamy na mokre włosy odżywkę nawilżającą, która zabezpiecza pasma i końcówki. Potem myjemy włosy szamponem, a później ponownie aplikujemy odżywkę. Dzięki temu włosy są podwójnie odżywione, błyszczące i niezwykle gładkie w dotyku. Rytuał nie jest trudny, ale jest kilka kwestii, na które warto zwrócić uwagę. Jeżeli chcemy uzyskać jak najlepsze efekty, dobrze jest sięgnąć po wsparcie oparte na indywidualnym podejściu. Znajdziemy je w aplikacji OnlyBio Stories, gdzie otrzymamy nie tylko rozpisany program pielęgnacyjny, ale również dodatkowe wskazówki ekspertów. Poznamy szczegóły OMO, dowiemy się, jak poprawnie myć włosy tą metodą, a także jakiego szamponu i odżywki konkretnie potrzebuje nasz typ włosów. Co więcej, aplikacja umożliwia stworzenie indywidualnego planu pielęgnacji włosów.

© materiały partnera

Systematyczność i dobry plan

Mówi się, że od perfekcji ważniejsza jest konsekwencja. Jeśli chcemy, by nasze włosy były zdrowe i piękne niezależnie od pogody i innych czynników, dbajmy o nie regularnie. Starajmy się unikać agresywnego rozczesywania, przynajmniej 1–2 w tygodniu stosujmy maski regeneracyjne i róbmy peeling skóry głowy. Nie zapominajmy również o aplikacji kosmetyków zgodnie z zasadą równowagi PEH – pomogą nam w tym odpowiednio oznaczone odżywki OnlyBio – humektantowa, proteinowa, emolientowa. O rytuałach przypomni nam aplikacja OnlyBio Stories. Po jej zainstalowaniu wypełniamy ankietę dotyczącą kondycji naszych włosów, a następnie otrzymujemy program pielęgnacyjny na każdy dzień wraz z rekomendacją kosmetyków. Jeżeli dany rytuał lub produkty nie będą nam odpowiadać, w każdej chwili możemy zmienić parametry, a nawet dodać do bazy własne kosmetyki, z których korzystamy. Z takim narzędziem dbanie włosy nie będzie już tylko zwykłym obowiązkiem, ale stanie się prawdziwą przyjemnością!

Aplikacja do pobrania dostępna jest w Google Play oraz App Store.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (7)
Zobacz także