Wielki powrót fryzury z lat 90. "C-Shape" to prawdziwy hit
Kultowe fryzury, które kiedyś definiowały style całych pokoleń, znów wracają do łask. Na wybiegach możemy zauważyć inspiracje latami 90. i 2000. Fryzura typu "C-Shape" to hit tamtych lat, który zdobywa serca współczesnych fashionistek. Powraca w 2025 roku w odświeżonej wersji.
Wielki powrót fryzury z lat 90.
W trendach fryzjerskich utrzymują się ponadczasowe klasyki, takie jak bob czy long bob, które cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Ich uniwersalność sprawia, że pasują do wielu typów urody. Ostatnio można też zauważyć coraz więcej kobiet z cięciem "C-Shape", niezwykle modnym w latach 90.
Kultowe cięcie "C-Shape" wraca do łask
Fryzura rozsławiona przez Jennifer Aniston w serialu "Przyjaciele", znów zyskuje na popularności. W 2025 roku to cięcie wraca na salony w nowoczesnej odsłonie. Charakteryzuje się delikatnym, zaokrąglonym kształtem oraz subtelnym wycieniowaniem, które doskonale podkreśla rysy twarzy.
Cięcie nadaje włosom wielowymiarowości. Krótsze pasma unoszą się, tworząc efekt zdrowych i zadbanych. To idealne rozwiązanie dla osób pragnących dodać sobie lekkości i świeżości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gotowa na czerwony dywan. Wystarczy chwila
Wygląda dobrze nawet na cienkich włosach
"C-Shape" jest niezwykle uniwersalnym cięciem, pasującym do różnych typów urody i kształtów twarzy. Dzięki mocnemu cieniowaniu, fryzura sprawdzi się zarówno na grubych, jak i cienkich włosach, dodając im objętości.
Jennifer Aniston, która rozsławiła "C-Shape", często wraca do tej fryzury w odświeżonej wersji. Teraz nosi jednak dłuższe pasma niż w początkowych odcinkach serialu "Przyjaciele".
Fryzjerzy czerpią inspirację Jennifer Aniston
"C-Shape" łączy w sobie klasykę i nowoczesność, zapewniając świeży i dziewczęcy wygląd. Wielu stylistów eksperymentuje z kolorami i fakturą włosów, tworząc unikalne połączenia inspirowane tym okresem. Cięcie wygląda doskonale na włosach w odcieniu blondu, czerni i rudości.
Dawne fryzury niosą ze sobą nie tylko nostalgiczne wspomnienia, ale także szereg korzyści. Po pierwsze, są doskonałym sposobem na wyrażenie siebie. Wybierając kultowy styl z lat 90., możemy pokazać naszą osobowość i wpisać się w aktualne trendy.
Atutem jest łatwość utrzymania wycieniowanych włosów w dobrym stanie, nawet w zaciszu domowym. Propozycje fryzur z lat 90. często nie wymagają specjalistycznych produktów do stylizacji czy wydłużonego czasu na ich układanie, w przeciwieństwie do nowoczesnych fryzur.
Czytaj także: Ten kolor włosów odejmuje lat. Poproś u fryzjera
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
