Ryby
Ryby są bardzo dobrym źródłem białka (tuńczyk - 23 proc., makrela i łosoś - 20 proc., dorsz - 17 proc.), które przyspiesza spalanie tłuszczu. Warto je jeść także z innego powodu. Zawierają leptynę - hormon odpowiadający za przesłanie sygnału do mózgu o tym, że jesteś najedzony.
Potwierdziły to wyniki badań prowadzonych przez naukowców z amerykańskiej Mayo Clinic. Badali oni dwie grupy ludzi. Jedni z nich jedli ryby regularnie, drudzy robili to bardzo rzadko lub w ogóle.
Okazało się, że u tych pierwszych poziom leptyny był prawie 5 razy niższy niż w drugiej grupie.