To koniec!
Brak miłości może jednak doprowadzić do rozpadu związku. Skoro pomimo starań już nic nas nie łączy, to po co ciągnąć relację na siłę ?
Psycholodzy mówią o istnieniu pewnej pierwotnej zasady, która organizuje związek. Twierdzą, że zawsze zawieramy relację w jakimś celu. Jeżeli zatraciliśmy ten cel lub po prostu go osiągnęliśmy, nie potrzebujemy już naszego partnera. Warto więc zastanowić się, co łączyło was na początku – czy była to chęć wielkiej miłości, stabilizacji, czy może jeszcze coś innego? Warto powracać do tych emocji z pierwszych miesięcy znajomości i pielęgnować je tak długo, jak się da.
(sr)