Strawberry legs, czyli czerwone kropki na nogach. Jak się ich pozbyć?
Gładka i jednolita skóra to marzenie każdej z nas. Niestety często po depilacji nogi usiane są czerwonymi kropkami, a jeszcze większym problemem mogą być wrastające włoski. Na szczęście wiemy, jak zwalczyć przyczynę problemu i skorygować jego skutki.
Dla większości z nas depilacja przestała być wyłącznie koniecznością , a stała się jednym z podstawowych nawyków pielęgnacyjnych. Zdarza się jednak, że podczas takiego zabiegu dochodzi do podrażnienia skóry, czego efektem są czerwone grudki i krostki. Co ciekawe, mogą one wyglądać zupełnie inaczej na łydkach oraz udach – mamy bowiem do czynienia z różnym rodzajem problemu, np. rogowaceniem mieszkowym, potówkami, a nawet skórą atopową. Ponieważ ciężko odróżnić jedno od drugiego, warto udać się do dermatologa, który pomoże ustalić źródło problemu.
Krosty po depilacji – skąd się biorą?
Bardzo często mamy do czynienia z rogowaceniem okołomieszkowym, czyli zaognionymi grudkami, które pojawiają się wokół włosków. Bardzo często są twarde i zaczopowane – nie zalecamy wyciskania, gdyż wtedy możemy jeszcze bardziej uszkodzić skórę. Grudki są gęsto zgrupowane, ale nie zlewają się w całość – w dotyku przypomina to tarkę – co ciekawe objawy nasilają się zimą, a latem zmniejszają się. Aby się ich pozbyć, raz na jakiś czas warto stosować peelingi bazujące na soli morskiej, a także maść z witaminą A, cynkiem, balsamy do ciała z mocznikiem, oraz apteczne kremy, takie jak Keranorm, Nanobase czy Benzacne.
Projekt: odpieluchowanie! - zapowiedź odcinka nr 4 Fisher Price
Dermatolog może zalecić też odpowiednie maści na receptę, np. Neomycyna lub Fucidine. Zaraz po depilacji warto zastosować chłodzący żel aloesowy, który złagodzi podrażnienie i zamknie mieszek włosowy – dzięki temu krosty będą mniej widoczne. Naszym problemem mogą być również potówki – lubią pojawiać się na wewnętrznej stronie ud oraz okolicy bikini, zwłaszcza w okresie zimowym. W tym przypadku warto sięgnąć po Sudocrem lub Borasol w płynie, do przemywania. Warto wiedzieć, że kropki na skórze o wiele częściej pojawiają się u osób, które mają jasne, ale za to gęste i twarde owłosienie.
Maszynka do golenia – szybko i skutecznie
Najpopularniejszym i najszybszym sposobem jest oczywiście maszynka – ostrze ścina włoski przy powierzchni skóry i w zasadzie tyle. Możemy golić w ten sposób nie tylko nogi, ale także pachy czy zarost w przypadku mężczyzn. Jeśli chodzi o "kobiecy wąsik", tu zdecydowanie lepiej sprawdzi się krem lub wosk. Depilując łydki i uda nie róbmy tego na sucho. Sięgnijmy po krem do golenia przeznaczony dla kobiet – takie kosmetyki mają właściwości łagodzące i nawilżające, a przy tym ładnie pachną. Nie używajmy jednorazowej maszynki po kilka razy, bo ostrze staje się słabe i może podrażniać skórę. Przed depilacją zróbmy sobie ciepłą kąpiel, a po zabiegu przemyjmy nogi chłodną wodą – zmniejszy to widoczność krotek. Niestety każda metoda ma też swoje wady – w przypadku maszynki minusem jest to, że daje krótkotrwałe efekty.
Krem do depilacji – idealny dla strefy bikini
Chemiczna depilacja sprawdza się w miejscach szczególnie wrażliwych, np. w okolicy bikini. Na szczęście można w ten sposób usuwać włoski z każdej partii ciała, pod warunkiem dobrania odpowiedniego kremu. Na opakowaniu szukajmy informacji, do jakiego typu skóry przeznaczony jest kosmetyk, np. do skóry wrażliwej, normalnej. Pilnujmy, by nie przekroczyć czasu trzymania produktu na skórze – wskazówki producenta znajdziemy na ulotce lub opakowaniu. Depilacja kremem ma sporo zalet, ale jest bardziej kosztowna niż stosowanie maszynki. Musimy również upewnić się, że nie mamy alergii na żaden składnik – przed położeniem kremu zróbmy próbę uczuleniową. W niektórych przypadkach chemiczne usuwanie włosków może prowadzić do ich wrastania, dlatego warto mieć pod ręką wcześniej zmiękczające balsamy i maści.
Epilacja laserowa – rozwiązanie na krostki
Coraz większą popularność zyskuje epilacja laserowa, która pozwala skutecznie pozbyć się zbędnego owłosienia. Ponieważ włoski stają się słabsze i cieńsze, tym samym znika problem nieestetycznych krostek. Z tej metody mogą korzystać osoby nie tylko z jasnym, ale również ciemnym owłosieniem. Jak się przygotować? Przede wszystkim włoski powinny być najpierw świeżo zgolone. Nie wolno wyrywać ich woskiem czy depilatorem, bo wtedy energia lasera pochłaniana jest przez melaninę zawartą w mieszku. Skóra nie może być podrażniona, więc na dzień przed epilacją unikajmy peelingów i kwasów. Pamiętajmy też, że przez zabiegiem nie wolno chodzić na solarium – zabiegi epilacji lepiej wykonywać jesienią i zimą. Ponieważ laser działa wyłącznie na włosy w fazie wzrostu, trzeba powtarzać zabieg co kilka tygodni. Całe szczęście skóra robi się coraz gładsza i ładniejsza, a krostki pozostają tylko niemiłym wspomnieniem.