ashley graham(strona 5/8)

Gdziekolwiek się pojawi, wzbudza ogromne zainteresowanie. Piękna Ashley Graham szturmem podbiła światowy show-biznes. I zrobiła to dzięki swoim apetycznym krągłościom i promowaniu pozytywnego myślenia o swoim ciele. Modelka pojawiła się ostatnio na Whitney Art Party. I zaprezentowała się w skórzanej czarnej mini, która odsłoniła wszelkie walory jej sylwetki.

Jest jedną z tych gwiazd, które nieustannie udowadniają, że pewność siebie to podstawa. Pokazuje, że warto pokochać swoje ciało takim, jakie jest i eksponować swoje wdzięki. Ashley Graham, amerykańska modelka, stała się wzorem dla wielu kobiet. Powód? Wystarczy przyjrzeć się jej ostatnim zdjęciom.

Ashley Graham nie opuszcza ostatnio żadnej imprezy. Jeszcze kilka dni temu bawiła się na bankiecie magazynu "Harper's Bazaar", a teraz na Instagramie zamieszcza zdjęcia z kolejnego eventu. Podczas gali zorganizowanej przez amerykańską organizację CFDA zaprezentowała się w obcisłej kreacji z głębokim dekoltem. Modelka wyglądała bezbłędnie.

Jakiś czas temu świat obiegła informacja, że muzyk Joe Jonas zaręczył się z aktorką Sophie Turner. Z tej okazji gorąca para show-biznesu wyprawiła przyjęcie. Nie mogło na nim zabraknąć sław z pierwszych stron gazet. Z narzeczonymi świętowali m.in. Ashley Graham wraz z mężem. To, co modelka plus size wybrała na tę imprezę, zostanie zapamiętane na długo.

Nie wstydzi się swojego dużego ciała, nie ma oporów, by pokazać wałki tłuszczu na biodrach i cellulit na pośladkach, chętnie też pozuje do mocno roznegliżowanych zdjęć, które rozpalają wyobraźnię milionów. To cała Ashley Graham – dziewczyna-petarda. Ten tydzień z pewnością należał do niej. Po kilku seksownych fotkach na Instagramie, gdzie promuje nową linię kostiumów kąpielowych XXL, celebrytka wzięła udział w programie "Lorraine" stacji ITV, a tuż potem pojawiła się na imprezie organizowanej przez Harper's Baazar, by odebrać nagrodę w kategorii "Modelka Roku".

Najsłynniejsza modelka plus size Ashley Graham skończyła właśnie 30 lat! I świętowała we właściwym dla siebie stylu. Nie tylko jej kreacja z urodzin zrobiła furorę w mediach społecznościowych. Szerokim echem odbiła się również jej najnowsza kolekcja seksownych kostiumów kąpielowych dla kobiet w każdym rozmiarze. Zobaczcie gorące zdjęcia.

Ashley Graham nie pozwala o sobie zapomnieć! Tydzień temu w wywiadzie dla ELLE opowiedziała o tym, jak łączy wiarę z pracą w modelingu. Celebrytka mówiła m.in., że podczas sesji bieliźniarskich zawsze musi pamiętać o tym, że jej pastor śledzi ją na Instagramie. Teraz możemy podziwiać jej najnowsze zdjęcie, które zapiera dech w piersiach. To fotografia z kultowej już "Towel Series" autorstwa Mario Testino. Jak myślicie, jej pastor już widział to zdjęcie?

Została okrzyknięta królową plus size, ale ona nie lubi tego określenia. Podkreśla to w wywiadzie dla brytyjskiego wydania magazynu "Elle". Ashley Graham, bo o niej mowa, już nie raz udowodniła, że nie ma spraw, o których nie warto rozmawiać. Modelka nie wstydzi się poruszać tematów tabu i odkrywać przed swoimi fanami kolejnych kart. Jeszcze niedawno mówiła o tym, dlaczego mężczyźni od niej odchodzili, a teraz odniosła się do znaczenia wiary w jej życiu. Jej wyznanie zaskoczyło wszystkich.

Ashley Graham jest znana i kochana przez tysiące kobiet na całym świecie. Ich uznanie wzbudza jej podejście do swojego (nieco większego) rozmiaru i uwielbienie dla własnych krągłości. Ashley z dumą prezentuje na zdjęciach kształty i uczy tego inne kobiety. Tym razem celebrytka postanowiła oddać się w ręce małżonka. Efekt? Oszałamiający.

Ashley Graham już nie raz udowodniła, że nie ma przed nami żadnych tajemnic. Nie wstydzi się poruszać tematów tabu i odkrywać przed nami kolejne karty. Jeszcze niedawno mówiła o tym, że nie goli się w miejscach intymnych, a teraz odniosła się do swojego cellulitu. Jej intymne wyznanie zaskoczyło wszystkich.

Ashley Graham od kilku miesięcy jest ulubienicą mediów i bardzo licznej publiczności. Modelka o bardzo kobiecych kształtach udowadnia, że nie rozmiar nas definiuje, a nasza pewność siebie. Ostatnie zdjęcia, które pokazała na Instagramie, tylko potwierdzają jej brak kompleksów. I ogromną miłość do męża!

Ashley Graham to najpopularniejsza modelka XXL, która z dumą prezentuje swoje kształty. Przyzwyczaiła nas już do zdjęć w skąpych strojach i seksownych stylizacjach. Teraz postanowiła pochwalić się aktywnym trybem życia. Najnowsze zdjęcie pokazuje, że modelka jest niezwykle gibka!

Ashley Graham to modelka, którą pokochałyśmy zwłaszcza za dystans do samej siebie i promowanie akceptacji własnego ciała. Gwiazda nie należy do drobinek w rozmiarze XS, ale nie przeszkadza jej to cieszyć się życiem, robić zawrotną karierę i wyglądać po prostu bosko. Udowodniła to, pokazując swoje zdjęcia z wakacji na Bali. Możemy powiedzieć tylko: wow!

Słynna modelka plus size tym razem naprawdę zaskoczyła fanów. Zwykle jej konto na Instagramie pełne jest jej zdjęć w bikini, tym razem Ashley Graham podzieliła się kilkoma widokówkami ze wspólnych wakacji z mamą. Prawda, że podobne?

Ashley Graham słynie nie tylko ze zmysłowych kampanii modelingowych, ale też z tego, że projektuje kostiumy kąpielowe. Wygląda na to, że nadszedł czas na kolejną seksowną kolekcję gwiazdy. Na zdjęciach promocyjnych nie mogło jej zabraknąć.

Ashley Graham uczyniła ze swoich krągłości znak rozpoznawczy i to na nim zbudowała karierę. Piękna modelka plus size pojawia się na wielu oficjalnych imprezach, dlatego nie mogło zabraknąć jej na tegorocznej gali MET. Podczas wydarzenia zaprezentowała się w spektakularnej kreacji marki H&M. I nie miała sobie równych. Amerykańskiej modelki zabrakło jednak na gali MET w 2016 roku. Dopiero teraz ujawniła, dlaczego tak się stało. Otóż wówczas nikt nie chciał jej na tę galę… ubrać.

Najsłynniejsza modelka działająca na rzecz pozytywnego patrzenia na swoje ciało znów wystąpiła w ostrej sesji. Ashley Graham nie ma problemu z pokazywaniem nagości, z której jest dumna i podkreśla to na każdym możliwym kroku. Tym razem wystąpiła na okładce prestiżowego "New York Magazine".