Parówki od zawsze budzą skrajne emocje. Jedni kochają je za smak i szybkość przygotowania, inni drżą z obawy, co też znajdą w środku. Parówki przez lata obrosły wieloma mitami, a wyobraźnię szczególnie rozbudzają dociekania, co oprócz mięsa dodają do nich producenci. Które parówki bez strachu możemy dodać do koszyka, a które lepiej omijać szerokim łukiem?