- Jest mi bardzo przykro, kiedy ktoś mówi, że nikt mi nie kazał wybierać takiego zawodu i zawsze mogę pracować w Lidlu. Naprawdę? Chęć i niesienie pomocy innym to najwięcej, co mogę komuś dać. Tak wybrałam - mówi Agnieszka, położna. Nie policzy już, ile razy ktoś nazwał ją "pazerną". Tylko dlatego, że chce pracować w godnych warunkach.