Pyta o babcię, ciocię, swoje koleżanki. Czy ci źli ludzie będą je torturować? Wszyscy to widzieliśmy - zabijanie, umierających ludzi. Tłumaczę, że jesteśmy w grze, a strzały i ludzie leżący na ulicach to było takie udawanie. A co innego mogę powiedzieć czteroipółlatce?