"Byłam wyczerpana, napuchnięta, czułam, że we wszystkim wyglądam słabo. Ostatnią rzeczą, na jaką miałam ochotę, to pokazywać się tak światu" - tak Małgorzata Kożuchowska wspomina pierwsze kroki w roli matki. Choć czasem nie było łatwo, podkreśla, że nie żałuje żadnej nieprzespanej godziny.