Mirosław Zbrojewicz przyznał, że był na piątkowym Strajku Kobiet. Całym sercem wspiera wszystkie osoby, które są piętnowane przez państwo. - Nie mam w głowie miejsca, żeby zrozumieć, dlaczego piętnuje się niektórych ludzi, dlaczego nas się dzieli - powiedział aktor w "Dzień Dobry TVN".